Udusiła troje swoich dzieci. Teraz może wyjść na wolność

Paulina N. udusiła trójkę swoich dzieci. Alanek, Lena, i Nadia, zostały zamordowane dwa lata temu przy ul. Nadbystrzyckiej, w Lublinie. Zamiast do aresztu, kobieta trafiła do Oddziału Psychiatrii Sądowej w Krakowie. Teraz prokuratura umorzyła postępowanie wobec niej.

.Udusiła 3 swoich dzieci. Teraz może wyjść na wolność
Źródło zdjęć: © Policja

Tą historią żyła cała Polska, a zaczęła się ona na przełomie września i października 2021 roku. Zwłoki 4-letniego chłopca, 2-letniej dziewczynki i 9-miesięcznej dziewczynki odnalazła babcia, która przyszła do córki w odwiedziny.

Cała trójka - Alan, Lena i 8-miesięczna Nadia - była ułożona na łóżku. Nie dawała oznak życia. Na miejsce wezwano trzy załogi pogotowia ratunkowego. Zarówno ratownicy, jak i policjanci podjęli reanimację. Bez skutku.

Dzieci zostały uduszone. Z zarzutu wynika, że podejrzana dokonała tego rękami - mówiła wówczas Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nocny pościg za 18-latkiem. Za to co zrobił, grozi mu 5 lat więzienia

26-letnią wówczas Paulinę N. policja zatrzymała na miejscu. Kobieta została początkowo przewieziona do Szpitala Neuropsychiatrycznego. Dopiero potem została doprowadzona do prokuratury, gdzie postawiono jej odrębne zarzuty zabójstwa każdego z dzieci.

Nowe informacje ws. Pauliny N. Wyjdzie na wolność?

Po dwóch latach od koszmarnego morderstwa, sprawa wróciła na światło dzienne. Trafiła do Oddziału Psychiatrii Sądowej w Krakowie. Jak podkreśla "Super Express", nie zakończyło się na jednym badaniu, ponieważ biegli psychiatrzy uznali, że konieczne jest przeprowadzenie obserwacji.

Orzekli po niej, że w czasie dokonywania czynu była niepoczytalna. Prokuratura umorzyła postępowanie wobec niej, a sąd skierował nieszczęsną lubliniankę na leczenie. Paulina N. trafiła do szpitala psychiatrycznego, gdzie co pół roku biegli badają stan jej zdrowia.

Co doprowadziło do tragedii? Paulina N. od wielu lat leczyła się na ciężką postać schizofrenii. Zdaniem jej znajomych, od pewnego czasu przed tamtymi tragicznymi wydarzeniami 26-latka przestała brać leki, przerwała także abstynencję alkoholową.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył