Ukraina w centrum uwagi Watykanu. Papież spotka się z Wołodymyrem Zełenskim
Papież Leon XIV, pierwszy Amerykanin w historii na Stolicy Piotrowej, zainaugurował dziś swój pontyfikat podczas uroczystej mszy na Placu Świętego Piotra w Watykanie. Niebawem papież spotka się z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim.
Najważniejsze informacje
- Papież Leon XIV został wybrany na konklawe 8 maja.
- W inauguracji 18 maja uczestniczyło 150 tys. osób oraz 156 delegacji.
- Po mszy papież Leon XIV spotka się z Wołodymyrem Zełenskim.
Historyczna inauguracja
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, uczestniczący w uroczystej mszy inauguracyjnej na placu Świętego Piotra, już dziś spotka się z nowym papieżem – Leonem XIV. Audiencja została oficjalnie zapowiedziana przez Watykan.
Wcześniej, 18 maja, papież Leon XIV odbył z prezydentem Zełenskim rozmowę telefoniczną, podczas której ukraiński przywódca zaprosił Ojca Świętego do złożenia wizyty apostolskiej na Ukrainie. Jak podkreślił, byłaby to wizyta "niosąca prawdziwą nadzieję wszystkim wierzącym i całemu naszemu narodowi".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reakcja na wybór papieża. O. Szwarc: To jest sygnał dla wszystkich
Inauguracja pontyfikatu papieża Leona XIV
Spotkanie z Zełenskim odbywa się w kontekście jednego z najważniejszych wydarzeń w życiu Kościoła katolickiego – inauguracji pontyfikatu papieża Leona XIV. Uroczysta msza odbyła się na Placu Świętego Piotra i przyciągnęła około 150 tysięcy wiernych z całego świata oraz 156 delegacji oficjalnych, w tym głowy państw, szefów rządów oraz przedstawicieli różnych religii.
Leon XIV – wybrany podczas konklawe 8 maja – przeszedł do historii jako pierwszy papież pochodzący ze Stanów Zjednoczonych. Podczas mszy otrzymał paliusz oraz Pierścień Rybaka – symbole władzy papieskiej i następstwa św. Piotra. Wzruszenie nowego papieża podczas ceremonii wyraźnie poruszyło zgromadzonych i nadało wydarzeniu głęboko emocjonalny charakter.
Pontyfikat Leona XIV rozpoczyna się w atmosferze międzynarodowego zainteresowania i oczekiwań wobec jego przyszłej roli na arenie światowej.