Ukraiński żołnierz wrócił do domu. Oto co zastał na miejscu

Dmytro, który wraz z rozpoczęciem w lutym rosyjskiej agresji musiał wrócić do wojska, właśnie odwiedził swój dom w obwodzie chersońskim. A raczej to, co z niego zostało.

Ukraiński żołnierz wrócił do domu. Oto co zastał na miejscu
W ciągu kilku miesięcy nowowybudowany dom zamienił się w ruinę (Twitter, informator_Kherson)

Jak opisuje Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego Ministra Spraw Zagranicznych, w ciągu ostatniego roku Dmytro odszedł z armii, ożenił się, urodziło mu się dziecko. Dla swojej rodziny wybudował dom w obwodzie chersońskim. Dziś zostały z niego zgliszcza.

Odwiedziny po kilku miesiącach

Z żoną mieli farmę. Były kurczaki, kaczki, świnie. Dmytro miał wszystkie narzędzia i sprzęty niezbędne do prowadzenia takiego gospodarstwa.

Na samym początku rosyjskiego nalotu Dmytro z rodziną skrył się w podziemiach swojego nowego domu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Haubica M101 105 mm w akcji. Pierwsze takie nagranie z Ukrainy
Moja rodzina żyła w tej piwnicy przez dwa tygodnie. Tu spaliśmy, tu korzystaliśmy z toalety, tu jedliśmy to, co mieliśmy do jedzenia - opisuje.

W końcu mężczyzna wrócił do armii, by stanąć do walki z Rosjanami, którzy najechali jego kraj.

Z samego domu zostało niewiele

Niestety, w w trakcie wojny, wszystko, co miał, zostało skrzętnie zniszczone. Na nagraniu, które udostępnił ukraiński polityk widać, że na posesji ostało się tylko ogrodzenie i niektóre ściany zewnętrzne budynku. Cała reszta to ruina.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zbudowałem to, tu żyłem i tu pracowałem - mówi zasmucony Dmytro.

Żołnierz przyznaje, że w gospodarstwie były też krowy. Cały żywy inwentarz miał dla siebie osobny budynek, z którego także niewiele zostało.

Wszystko to odbudujemy - zapewnia go autor nagrania.

Chersoń został odbity z rąk Rosjan w pierwszej połowie listopada. Znacznie wcześniej, niż prognozowali eksperci. Jeszcze we wrześniu amerykańscy urzędnicy donosili, że Ukraina chce odzyskać Chersoń do końca tego roku.

Cel jest ambitny, ale możliwy - komentowali eksperci.

Ukraińskie wojsko zrealizowało go dwa miesiące później.

Ukraińcy powracają

Coraz częściej Ukraińcy wracają do swoich domów. Robią to nie tylko wojskowi okazjonalnie, w ramach odwiedzin w czasie służby. Wracają także całe rodziny - chociażby z Polski. Jak podaje Straż Graniczna, od 24 lutego do naszego kraju wjechało ponad 8 mln osób z Ukrainy. Jednak w tym samym czasie wyjechało do tego kraju ponad 6 mln osób.

Ukraińskie władze przestrzegają przed szybkimi, nierozważnymi powrotami do domów. Wiele terenów opuszczonych przez Rosjan zostało przez nich zaminowane.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić