aktualizacja 

Jej historia wstrząsnęła światem. Nowe informacje o "kobiecie z kanału"

12

O Lyndsey Kennedy zrobiło się głośno po tym, jak została wyciągnięta ze studzienki kanalizacyjnej. W chwili odnalezienia była naga. Policjanci podzielili się ustaleniami, które poczynili w trakcie śledztwa na temat okoliczności znalezienia się 43-latki w pułapce.

Jej historia wstrząsnęła światem. Nowe informacje o "kobiecie z kanału"
Jak wynika z ustaleń śledczych, odnaleziona w kanale burzowym kobieta spędziła tam aż 20 dni (Delray Beach PD)

Do zdarzenia doszło w mieście Delray Beach w stanie Floryda. Służby ratunkowe zostały wezwane na miejsce, w którym była uwięziona Lyndsey Kennedy, po tym, jak przypadkowy przechodzień usłyszał jej krzyk.

Spędziła prawie trzy tygodnie w studzience kanalizacyjnej. Jak przeżyła?

Po akcji ratunkowej Lyndsey Kennedy została przewieziona do szpitala. Funkcjonariusze policji ostatecznie ustalili, że 43-latka spędziła w uwięzieniu aż 20 dni. Byli zszokowani tym, że zdołała przetrwać w tak ekstremalnych warunkach. Jak się jednak okazało, Kennedy żywiła się nie tylko wodą spływającą do studzienki.

Lyndsey Kennedy przyznała, że przez cały pobyt w studzience kanalizacyjnej popijała... piwo imbirowe. 43-latka odnalazła butelkę z tym napojem w tunelu, którym dostała się do studzienki, kiedy poszła popływać. Nie potrafiła jednak znaleźć drogi powrotnej.

Kennedy ma za sobą historię walki z nałogiem narkotykowym oraz chorobami psychicznymi. Z tego powodu istnieją uzasadnione wątpliwości, czy w chwili zdarzenia nie działała pod wpływem substancji odurzających. Jest to tym bardziej prawdopodobnie, że nie ma dowodów na ewentualnie uprowadzenie i uwięzienie 43-latki.

To był zdecydowanie jeden z najdziwniejszych incydentów, na który zareagowali nasi funkcjonariusze. Nie wygląda na to, by działała pod wpływem przymusu. Najwyraźniej weszła tam całkowicie dobrowolnie – stwierdził rzecznik miejscowej policji.
Zobacz także: Zobacz też: Dziewczynka pod gruzami. Nagranie z akcji ratunkowej po trzęsieniu ziemi
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić