Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

W Poznaniu grasują wilki. Mieszkańcy w strachu

491

Radni poznańskiego osiedla Szczepankowo-Spławie-Krzesinki nagłośnili niepokojące zdarzenie. W okolicy zaobserwowano przypadki ataków na psy biegające bez nadzoru. Jak się okazało, poważne obrażenia zadają im wilki.

W Poznaniu grasują wilki. Mieszkańcy w strachu
(Pixabay)

Do ostatniego potwierdzonego ataku na osiedlu Szczepankowo-Spławie-Krzesinki doszło w czwartek 3 grudnia. Jak podaje portal ePoznań.pl, około godziny 19 wilk pogryzł psa rasy gończy polski – poszkodowane zwierzę ma głęboką ranę na karku, pod szyją, na udzie oraz brzuchu.

Wilk zaatakował psa. Konieczna była operacja

Mieszkanka osiedla, która znajdowała się niedaleko miejsca zdarzenia, słyszała warczenie oraz skowyt. Na szczęście ludzkie krzyki przepłoszyły wilka, jednak stan psa okazał się na tyle poważny, że konieczna była operacja.

Podczas ataku słyszeliśmy warczenie i skowyt. Prawdopodobnie przepłoszyły go nasze krzyki. Weterynarz potwierdził, ze ślady po ugryzieniu pochodzą od wilka. Pies jest już po operacji – potwierdziła mieszkanka osiedla, cytowana przez ePoznań.pl.
Zaatakowany przez wilka pies musiał przejść operację
Zaatakowany przez wilka pies musiał przejść operację. Zdjęcie udostępniono na Facebooku. (Osiedle Szczepankowo-Spławie-Krzesinki.)

To nie pierwszy tak poważny atak wilka na psa w tej okolicy. Jeden z mniejszych osobników do dziś nie został odnaleziony po tym, jak drapieżnik wciągnął go do lasu. Prawdopodobnie tak wielka agresja watahy wynika z postrzegania psów w kategorii konkurentów do terytorium i pokarmu.

Przedstawiciele straży miejskiej zwrócili się z oficjalnym ostrzeżeniem do mieszkańców osiedla Szczepankowo-Spławie-Krzesinki. Głos w sprawie krążącej po okolicy watahy wilków zabrał również miejscowy radny Krzysztof Filipiak, który powiadomił o zagrożeniu Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Gorąco prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności i nie wypuszczanie psów luzem w okolicy lasu. W przypadku kontaktu z wilkiem w żadnym wypadku nie należy uciekać lecz starać się przepłoszyć drapieżniki choćby za pomocą krzyków – apeluje Krzysztof Filipiak, cytowany przez ePoznań.pl.
Zobacz także: Zobacz też: Młode wilki uczą się wyć. Niesamowite nagranie z lasu
Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
16 milionów opakowań. Rosjanie masowo wykupują leki na depresję
500 złotych za pizzę hawajską. "Zamów też szampana"
Ksiądz pokazał kopertę. "Nie chodzi tylko o pieniądze"
"Córeczki na ciebie czekają". Rozpaczliwy apel siostry Michała
Zamiast do mycia naczyń, wykorzystaj do mycia podłogi. Zapomnisz o smugach
Pokazali, co zrobił kierowca. "Skrajnie nieodpowiedzialne"
"Ksiądz kazał dać coś ministrantom do puszki". Proboszcz komentuje
Pralka hałasuje podczas prania? Tak błyskawicznie rozwiążesz problem
Strach pasażerów w Łodzi. Są zastraszenie przez kontrolerów?
Magdalena Fręch odpada z Australian Open. Przegrała z Rosjanką
Kibice mówią "dość" ws. Szpakowskiego. Te wpadki przelały czarę goryczy
Rosjanie zmienili taktykę. Zapowiadają atak. Znów aktywna propaganda
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić