W Poznaniu grasują wilki. Mieszkańcy w strachu

Radni poznańskiego osiedla Szczepankowo-Spławie-Krzesinki nagłośnili niepokojące zdarzenie. W okolicy zaobserwowano przypadki ataków na psy biegające bez nadzoru. Jak się okazało, poważne obrażenia zadają im wilki.

poznań
Źródło zdjęć: © Pixabay

Do ostatniego potwierdzonego ataku na osiedlu Szczepankowo-Spławie-Krzesinki doszło w czwartek 3 grudnia. Jak podaje portal ePoznań.pl, około godziny 19 wilk pogryzł psa rasy gończy polski – poszkodowane zwierzę ma głęboką ranę na karku, pod szyją, na udzie oraz brzuchu.

Wilk zaatakował psa. Konieczna była operacja

Mieszkanka osiedla, która znajdowała się niedaleko miejsca zdarzenia, słyszała warczenie oraz skowyt. Na szczęście ludzkie krzyki przepłoszyły wilka, jednak stan psa okazał się na tyle poważny, że konieczna była operacja.

Podczas ataku słyszeliśmy warczenie i skowyt. Prawdopodobnie przepłoszyły go nasze krzyki. Weterynarz potwierdził, ze ślady po ugryzieniu pochodzą od wilka. Pies jest już po operacji – potwierdziła mieszkanka osiedla, cytowana przez ePoznań.pl.
Zaatakowany przez wilka pies musiał przejść operację
Zaatakowany przez wilka pies musiał przejść operację. Zdjęcie udostępniono na Facebooku. © Osiedle Szczepankowo-Spławie-Krzesinki.

To nie pierwszy tak poważny atak wilka na psa w tej okolicy. Jeden z mniejszych osobników do dziś nie został odnaleziony po tym, jak drapieżnik wciągnął go do lasu. Prawdopodobnie tak wielka agresja watahy wynika z postrzegania psów w kategorii konkurentów do terytorium i pokarmu.

Przedstawiciele straży miejskiej zwrócili się z oficjalnym ostrzeżeniem do mieszkańców osiedla Szczepankowo-Spławie-Krzesinki. Głos w sprawie krążącej po okolicy watahy wilków zabrał również miejscowy radny Krzysztof Filipiak, który powiadomił o zagrożeniu Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Gorąco prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności i nie wypuszczanie psów luzem w okolicy lasu. W przypadku kontaktu z wilkiem w żadnym wypadku nie należy uciekać lecz starać się przepłoszyć drapieżniki choćby za pomocą krzyków – apeluje Krzysztof Filipiak, cytowany przez ePoznań.pl.

Zobacz też: Młode wilki uczą się wyć. Niesamowite nagranie z lasu

Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum