W sieci makabryczne zdjęcia zwłok Borysa. Prokuratura zabrała głos

6 listopada br. w zbiorniku Lepusz w Gdyni (woj. pomorskie) znaleziono ciało Grzegorza Borysa. Mężczyzna był poszukiwany przez kilkanaście dni w związku z zabójstwem swego 6-letniego synka. To, co mocno zszokowało internautów, to makabryczne zdjęcia zwłok 44-latka, jakie znalazły się w sieci. Są już przypuszczenia, kto je udostępnił. W sprawie głos zabrała prokuratura.

Grzegorz Borys został znaleziony martwy w poniedziałek, 6 listopada.Grzegorz Borys został znaleziony martwy w poniedziałek, 6 listopada.
Źródło zdjęć: © PAP, POLICJA

Do potwornego morderstwa doszło 20 października 2023 roku w Gdyni. W pewnym mieszkaniu przy ul. Górniczej policja znalazła zwłoki 6-letniego dziecka. Chłopczyk, Oluś, miał ranę ciętą szyi. Mundurowi od razu zaczęli obławę na żołnierza Wojska Polskiego, Grzegorza Borysa, który był ojcem dziecka. Ta trwała przez ponad dwa tygodnie.

6 listopada br. specjaliści, biorący udział w poszukiwaniach 44-latka, natrafili na jego ciało. To znajdowało się w zbiorniku Lepusz na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego w Gdyni. Miało powierzchowne rany cięte oraz dwie rany postrzałowe (na skroniach).

Niedługo po tym w internecie zaczęły krążyć drastyczne zdjęcia zwłok Grzegorza Borysa. Ciało leżało na brzegu wody. Na fotografiach nie brakowało zbliżeń na twarz zmarłego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wielka obława na gang narkotykowy. Tak wyglądała akcja warszawskiej policji

Makabryczne zdjęcia zwłok Borysa. Prokuratura zabrała głos

Okoliczności wypłynięcia zdjęć do sieci bada obecnie prokuratura. Czynności prowadzi Żandarmeria Wojskowa. Jak przekazała "Faktowi" prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, materiały na ten temat wpłynęły do oddziału ŻW w Gdyni - czytamy teraz na Fakt.pl.

Póki co, nie wiadomo czy w związku z ujawnieniem drastycznych zdjęć zostanie wszczęte śledztwo. "Czekam na informacje w tej sprawie, nie wiem jeszcze, jakie zapadły decyzje. Jutro poznamy więcej szczegółów" - mówiła 9 listopada br. dla Fakt.pl prok. Grażyna Wawryniuk.

Według nieoficjalnych ustaleń Wirtualnej Polski, fotografie mógł zrobić, a następnie przesłać do mediów... członek ekipy poszukiwawczej.

Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum