aktualizacja 

Wsiadła kobieta z... "Miny bezcenne". Oto co się działo w nocy w autobusie

67

Warszawa nocą bywa bardzo zaskakująca, o czym przekonali się pasażerowie autobusu linii 116. W pewnym momencie do autobusu wsiadła... kobieta z owcą w pielusze.

Wsiadła kobieta z... "Miny bezcenne". Oto co się działo w nocy w autobusie
Kobieta wsiadła do autobusu z czarną owcą (Facebook, Getty Images)

W piątek na Twitterze opublikowano zdjęcie, które budzi duże emocje w mediach społecznościowych. "Właśnie do autobusu wsiadła kobieta z owcą w pielusze. Warszawa nocą bywa zaskakująca" - napisał na Twitterze autor zdjęcia, dziennikarz "Rzeczpospolitej" Michał Płociński. Pod postem widnieje fotografia czarnej owcy prowadzonej na smyczy.

Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy. "Mam nadzieję, że ktoś zgłosi tę sprawę. Owca nie jest zwierzęciem domowym, nie powinna chodzić w pieluchach i jeździć komunikacją miejską, tylko żyć ze stadem, na łące" - skomentowała producentka filmowa Marta Habior.

O sytuacji w autobusie wspomniały też na Facebooku Miejskie Zakłady Autobusowe w Warszawie, czyli przedsiębiorstwo obsługujące linie autobusowe na terenie stolicy.

Taka pasażerka razem z właścicielem wsiadła wczoraj do autobusu linii 116… Miny jadących pojazdem były bezcenne, jednak ze względu na przepisy zwierzę nie mogło podróżować komunikacją - stwierdzono we wpisie.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Zwierze w autobusie. Co mówią przepisy

Przypomnijmy, że zgodnie z przepisami komunikacją miejską w Warszawie mogą podróżować małe zwierzęta domowe - pod warunkiem, że nie są uciążliwe dla pasażerów i są umieszczone w odpowiednich koszach czy klatkach, zapewniających bezpieczeństwo pasażerów i zwierząt.

Możliwe jest też przewożenie psów, pod warunkiem, że nie zachowują się agresywnie, mają kaganiec i są trzymane na smyczy.

Zobacz także: Sklepy bez obsługi. Przyjmą się w Polsce? "Mamy kilkadziesiąt tys. klientów"
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić