Warszawiacy w strachu. Nowe informacje o mężczyźnie ze strzykawką

Niepokojące doniesienia z warszawskiego Ursynowa. Między klatkami budynków chodzi zamaskowany mężczyzna ze strzykawką w ręku. Świadkowie twierdzą, że "niszczy drzwi i zamki". Nam udało się ustalić, że w tej sprawie trwają policyjne czynności i są poszkodowani.

Trwają czynności związane ze sprawą tajemniczego mężczyzny, który ma chodzić ze strzykawką w rękuTrwają czynności związane ze sprawą tajemniczego mężczyzny, który ma chodzić ze strzykawką w ręku
Źródło zdjęć: © Facebook
Marcin Lewicki

O sprawie informują mieszkańcy bloków przy ul. Hawajskiej. Według ich relacji w godzinach nocnych między klatkami schodowymi budynków chodzi wysoki mężczyzna, który jest agresywny, a w "ręku trzyma strzykawkę z różnymi substancjami".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tajemnicze zniknięcie. Nagrał nietypową kradzież

Mężczyzna w wieku około 40 lat, wysoki na około 190 cm, o średniej budowie ciała, chodzi w godzinach nocnych (24:00 - 02:00) między klatkami bloków przy ul. Hawajskiej. Jest zamaskowany, niszczy drzwi i zamki [...]. Możliwe, że to pedofil - poinformował jeden z mieszkańców, który przykleił na klatce kartkę informującą o zagrożeniu.

Według przekazanych przez lokatora informacji sprawą miała zająć się miejscowa policja, która "poszukuje tego człowieka".

Policjanci badają sprawę

Postanowiliśmy ustalić, czy rzeczywiście sprawa jest znana policjantom oraz, czy poszukiwany mężczyzna został już złapany. Według informacji uzyskanych przez o2.pl - sprawa jest cały czas w toku, ale funkcjonariusze rzeczywiście zajmują się poszukiwaniem tajemniczego człowieka.

Nie wiadomo jednak czy formułowane wobec niego wszystkie zarzuty są prawdziwe.

W chwili obecnej prowadzone są przez policjantów czynności służbowe w przedmiotowej sprawie - przekazała podkom. Ewa Kołdys, Oficer Prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa II.

Jak poinformowali nas warszawscy policjanci, do funkcjonariuszy zgłosiła się na ten moment jedna, poszkodowana osoba. Nie wiemy jednak, czy napastnik zaatakował ją bezpośrednio czy może zniszczył należące do niej mienie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"