We Wrocławiu się boją. Wykupują całe półki produktów, znika głównie jeden

Mieszkańcy Wrocławia intensywnie przygotowują się na nadejście fali powodziowej, która według prognoz ma dotrzeć do miasta pod koniec tygodnia, między 19 a 21 września. Już w poniedziałek, 16 września, w wielu wrocławskich sklepach i marketach zaczęły się tworzyć długie kolejki. Mieszkańcy masowo wykupują wodę, produkty higieniczne i spożywcze.

Sklepy we Wrocławiu świecą pustkamiSklepy we Wrocławiu świecą pustkami
Źródło zdjęć: © x
Danuta Pałęga

Ze sklepowych półek błyskawicznie znikały nie tylko podstawowe produkty spożywcze, takie jak butelkowana woda mineralna, jajka i wędliny, ale także artykuły codziennego użytku, np. papier toaletowy. W obliczu zbliżającego się zagrożenia, we Wrocławiu ogłoszono alarm przeciwpowodziowy.

Mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska, mając w pamięci dramatyczne wydarzenia z powodzi tysiąclecia w 1997 roku, podjęli intensywne działania, aby zabezpieczyć się na nadchodzące dni. Przed siedzibą Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta ustawiały się kolejki po worki z piaskiem, które wydawano bezpłatnie mieszkańcom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ludzie szacują straty po powodzi. "Jest bardzo ciężko"

Pomimo zapewnień prezydenta miasta, że woda z kranów wciąż nadaje się do picia, wrocławianie masowo wykupują wodę butelkowaną.

W sklepach wykupili wodę już w poniedziałek, zniknął cały zapas. Dzisiaj podobno miała dojechać, ale na razie dostaw nie ma. Czekamy na falę powodziową idącą na Wrocław. Racibórz Dolny już napełniony, a jak ktoś znów zrobi nam niekontrolowany zrzut wody, to będzie gorzej. Tego się obawiamy — mówi nam pani Dominika, mieszkanka Wrocławia.

Szybkie wykupywanie towarów może być także wynikiem krążących w mediach społecznościowych plotek, że w poniedziałkowy wieczór woda w mieście zostanie wyłączona. Informację tę zdementowało MPWiK, zapewniając, że nie planują takich działań, jednak nie zmniejszyło to gorączkowego nastroju wśród mieszkańców.

Wrocławianie w strachu przed wielką wodą. Półki sklepowe opustoszały

Jak zaznacza "Gazeta Wrocławska", kierownicy wrocławskich marketów przyznają, że towary, takie jak jajka, wędliny, owoce i warzywa, rzeczywiście szybko znikają z półek, jednak są one systematycznie uzupełniane. Wieczorem w wielu sklepach brakowało też papieru toaletowego.

Znikają też z półek suche artykuły, mąki, kasze. Mam wrażenie, że po prostu wszystkiego po trochu, to widać na półkach. Wczoraj na parkingu Lidla nie było ani jednego miejsca wolnego. Nawet nie miałam jak zaparkować, zrezygnowałam z zakupów — dodaje kobieta.

Lewin Brzeski, Radochów, czy Stronie Śląskie to inne miejscowości dotknięte ostatnio przez powódź, gdzie woda przelała się przez wały, niszcząc budynki i infrastrukturę. Sytuacja w tych miejscach nadal jest dramatyczna, a mieszkańcy walczą o zabezpieczenie swoich domów i dobytku przed dalszymi zniszczeniami.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach