Weszli do biura i porwali księgowego z Poznania. Oto finał

Poznańscy policjanci otrzymali informację o uprowadzeniu właściciela jednego z lokalnych biur księgowych. Funkcjonariusze odnaleźli mężczyznę po kilku godzinach. Wiadomo już, co było motywem porwania.

Akcja "Trzeźwy poranek"Weszli do biura i porwali księgowego z Poznania. Oto finał
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja
Karol Osiński

Do zdarzenia doszło w poniedziałek 19 sierpnia. Według doniesień "Gazety Wyborczej" niezadowolony klient miał stracić pieniądze wskutek niepoprawnego działania księgowego. W towarzystwie drugiego mężczyzny miał przyjść do biura na poznańskim Nowym Mieście. Sprawcy zmusili księgowego do wejścia do samochodu.

Porywacze zmienili samochód. Wtedy kazali księgowemu wejść do bagażnika i dalej jeździli z nim po mieście - mówi informator źródła.

Po jakimś czasie miał dołączyć do nich trzeci mężczyzna. Policja została powiadomiona o zdarzeniu przez żonę księgowego, po tym, jak porywacze zadzwonili do niej z żądaniem ośmiu tysięcy złotych w ramach rzekomego rozliczenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ketchup z cukinii bije na głowę pomidorowy. Przygotuj zapas na zimę

Dzięki nagraniom z kamer monitoringu i działaniom operacyjnym udało nam się ustalić, że porwany może przebywać w miejscowości pod Poznaniem - informuje "Gazetę Wyborczą" Andrzej Borowiak, rzecznik poznańskiej policji.

Uprowadzili księgowego. Porywacze zatrzymani przez policję

Poznańscy funkcjonariusze policji kryminalnej szybko ustalili, jakim samochodem poruszają się porywacze. Odnaleźli go na stacji benzynowej w miejscowości Suchy Las. W pierwszej kolejności zatrzymali porywaczy, po czym uwolnili księgowego. Trzeci z mężczyzn został aresztowany dwie godziny później.

Porwany właściciel biura nie odniósł żadnych szkód fizycznych. Śledczy mieli przekazać, że porywacze grozili uprowadzonemu pobiciem i śmiercią. Odpowiedzą za pozbawienie wolności i wymuszenie rozbójnicze. Według doniesień źródła, sąd zastosował wobec nich areszt warunkowy, lecz wyszli z niego za kaucją i nie mogą kontaktować się z księgowym.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci