WHO alarmuje. Rośnie liczba ofiar gorączki doliny Rift

WHO potwierdziła ognisko gorączki doliny Rift w Mauretanii i Senegalu. Zmarły co najmniej 42 osoby, a ryzyko rozszerzenia na sąsiednie kraje jest wysokie.

WHO alarmuje: epidemia gorączki doliny RiftWHO alarmuje: epidemia gorączki doliny Rift
Źródło zdjęć: © Getty Images
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • WHO potwierdziła 404 przypadki RVF w Mauretanii i Senegalu od października.
  • Śmiertelność w Mauretanii sięga 30 proc., zmarły co najmniej 42 osoby.
  • Organizacja ostrzega przed szybkim rozprzestrzenieniem na kraje sąsiednie.

Gorączka doliny Rift (RVF), dotąd rzadko notowana w Afryce Zachodniej, pojawiła się w Mauretanii i Senegalu. Jak podała WHO, od października potwierdzono 404 przypadki, a choroba zebrała już śmiertelne żniwo. Informacje przekazane przez agencję zdrowia publicznego trafiły do obiegu m.in. za pośrednictwem PAP, która podkreśla wyjątkowo trudną sytuację w Mauretanii.

Kluczowym ogniskiem pozostaje Mauretania, gdzie – według miejscowych służb medycznych – wskaźnik śmiertelności sięga 30 proc. W sumie w obu krajach zmarły co najmniej 42 osoby. WHO ostrzega, że opóźnienie działań profilaktycznych może ułatwić wirusowi szybkie wejście do sąsiednich państw.

Zaniepokojenie wyraziło Mali, którego zachodnie regiony graniczą z terenami dotkniętymi RVF w Senegalu i Mauretanii. Taki układ geograficzny zwiększa presję na szybkie decyzje sanitarne i koordynację z partnerami regionalnymi.

Ile plastiku mamy w ciele? Odpowiedź zaskakuje

Deszcze i komary sprzyjają wirusowi

WHO wskazuje, że tegoroczne, nietypowo obfite opady deszczu w Afryce Zachodniej stworzyły idealne warunki dla komarów. To one przenoszą RVF na ludzi poprzez ukąszenia. Większość zakażeń u ludzi ma jednak związek z kontaktem z krwią lub narządami chorych zwierząt. Do tej pory nie udokumentowano przenoszenia wirusa z człowieka na człowieka.

RVF jest dobrze znana w Afryce Wschodniej – najczęściej na Madagaskarze, w Tanzanii i Kenii, gdzie wykryto ją po raz pierwszy w latach 30. XX w. W Afryce Zachodniej tak duże ognisko to rzadkość, co dodatkowo budzi obawy co do skali i tempa rozwoju sytuacji.

Różny przebieg choroby i historyczne ogniska

U zwierząt wirus często powoduje ciężki przebieg, a u ludzi objawy wahają się od łagodnych grypopodobnych po gorączkę krwotoczną, która może kończyć się śmiercią. WHO przypomina, że choć RVF nie dorównuje śmiertelnością malarii, w przeszłości odpowiadała za setki zgonów.

W 1976 r. w Egipcie odnotowano ok. 200 tys. zakażeń i ponad 600 zgonów, a w 2007 r. w Sudanie zmarło 230 osób. Te liczby pokazują, że w sprzyjających warunkach wirus potrafi gwałtownie eskalować.

Wybrane dla Ciebie
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan
Zdemaskowali Putina. Zdradziła go choinka i długopisy
Zdemaskowali Putina. Zdradziła go choinka i długopisy
Lekarze w Anglii chcą podwyżek. Rozpoczęli strajk. "Nieodpowiedzialne"
Lekarze w Anglii chcą podwyżek. Rozpoczęli strajk. "Nieodpowiedzialne"
60-lecie Bunkra Sztuki w Krakowie. Na kamienicy pojawił się niezwykły mural
60-lecie Bunkra Sztuki w Krakowie. Na kamienicy pojawił się niezwykły mural
Było o włos od tragedii. Kierowca zrobił to tuż przed tunelem
Było o włos od tragedii. Kierowca zrobił to tuż przed tunelem
Poszła po ryby na święta. Zapłaciła ogromne pieniądze
Poszła po ryby na święta. Zapłaciła ogromne pieniądze
Jak zrobić zupę grzybową? Z tego przepisu smakuje obłędnie
Jak zrobić zupę grzybową? Z tego przepisu smakuje obłędnie
"Żelazna Kopuła" w nowej wersji? Brytyjczycy mają plan
"Żelazna Kopuła" w nowej wersji? Brytyjczycy mają plan
Kenijczycy walczyli dla Rosji w Ukrainie. Jest decyzja
Kenijczycy walczyli dla Rosji w Ukrainie. Jest decyzja