Wielka awantura w Poznaniu. Ormianie przesłuchani

97

Na jednym z poznańskich osiedli doszło do awantury. Mężczyzna groził braciom z ormiańskiej rodziny. Interweniowali sąsiedzi, którzy obezwładnili agresora. Mężczyznę zatrzymała policja, która w sobotę przekazał nowe informacje w tej sprawie.

Wielka awantura w Poznaniu. Ormianie przesłuchani
Zatrzymanie mężczyzny (Facebook, Policja)

Do zdarzenia doszło 28 sierpnia na Os. Armii Krajowej. Agresywny mężczyzna umyślnie trącił barkiem idących z naprzeciwka chłopców. Wywiązała się między nimi dyskusja. Całe zdarzenie z okna oglądała matka kłócących się braci. Kobieta postanowiła pomóc swoim synom.

Wymiana zdań była coraz głośniejsza. Jeden z sąsiadów widząc sprzeczkę, zadzwonił po policję. Postanowił pomóc kobiecie z dziećmi i stanął w ich obronie. Pomógł mu drugi sąsiad, który parkował akurat samochód. Atakujący był coraz bardziej wulgarny i agresywny. Mężczyźni obezwładnili go i poczekali na mundurowych.

Policja zatrzymała agresywnego mężczyznę. Świadkowie myśleli, że agresor był pod wpływem środków odurzających. Wezwano karetkę pogotowia. Zatrzymany trafił do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań.

Jak poinformowała w sobotę policja, funkcjonariusze przesłuchali już wszystkich uczestników incydentu i naocznych świadków. Z ich zeznań wynika, że zatrzymany mógł skierować groźby karalne pod adresem jednego z sąsiadów. Dokumenty tej sprawy zostały przesłane do prokuratury, do oceny prawno-karnej.

Policja dementuje plotki

Policjanci opublikowali na Facebooku post, w którym wyjaśniają szczegóły. W piątek jedna z mieszkanek osiedla napisała w mediach społecznościowym o ataku na chłopców o charakterze ksenofobicznym. Agresywny mężczyzna miał krzyczeć w trakcie zdarzenia "Polska dla Polaków".

Policja zdementowała te plotki. Potwierdzono fakt, iż zaatakowani chłopcy są z pochodzenia Ormianami. Jednak urodzili się oni w Polsce, a ich rodzice przyjechali do kraju dawno temu. Zaatakowani zaprzeczyli pogłoskom, o których napisała mieszkanka osiedla.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Chciał spowodować wypadek na drodze. Został przyłapany na gorącym uczynku

Przeczytaj także:

Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić