Angelika Karpińska| 

Wielkopolska. Pies wyrzucony z auta. "Trwają ustalenia"

74

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami z Kościana zaalarmowało o psie, który biegał po Kobylnikach (woj. wielkopolskie) z taśmą izolacyjną na pysku. Dzięki pomocy mieszkańców zwierzę zostało odnalezione. Jak się okazało, pies miał kaganiec weterynaryjny.

Wielkopolska. Pies wyrzucony z auta. "Trwają ustalenia"
Zdjęcie podglądowe. Pies z zaklejonym pieskiem wyrzucony z auta (TOZ Kościan)

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami z Kościana zaapelowało o pomoc w poszukiwaniach psa biegającego po Kobylnikach. Inspektorzy alarmowali, że zwierzę ma pysk zaklejony taśmą izolacyjną i może umrzeć z głodu i pragnienia.

Prosimy mieszkańców o mobilizację, po terenie wsi biega pies z pyskiem zaklejonym taśmą izolacyjną!!! Ten biedak umrze z głodu i pragnienia!!! Jest nieufny i ucieka, ale skoro nie jest w stanie nikogo ugryźć, proszę próbować go złapać, jeśli się pokaże, aktualnie nigdzie go nie ma - zaapelowało na Facebooku TOZ Kościan.

Pojawiły się doniesienia, że pies został wyrzucony z auta na S5. Okoliczni mieszkańcy go nie rozpoznawali.

Wielkopolska. Szczęśliwy finał poszukiwań psa

Na szczęście poszukiwania psa zakończyły się sukcesem. Okazało się, że pies nie miał na pysku taśmy izolacyjnej, a kaganiec weterynaryjny. Jednak członkowie TOZ podkreślili, że jest on równie niebezpieczny.

Dzięki pomocy mieszkańców udało się odnaleźć psa. Miał na pysku kaganiec weterynaryjny, który zgłaszającej starszej Pani wyglądał na taśmę. Taki kaganiec jest niemal równie niebezpieczny dla biegającego psa i jest niedopuszczalne, by go zakładać poza gabinetem weterynaryjnym. Trwają dalsze ustalenia - czytamy na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Zobacz także: Pies Pączek szuka kochającego domu

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić