Wilk biega pod Poznaniem. "Proszę ostrzec okolicznych mieszkańców"

W podpoznańskiej miejscowości Czerwonak widziano wilka. Drapieżnik miał przebiec przez uczęszczaną ulicę i udać się w kierunku osiedla mieszkaniowego. Świadkowie ostrzegają okolicznych mieszkańców. - Tam przecież mieszka i spaceruje dużo ludzi - niepokoi się czytelniczka portalu epoznan.pl.

Wilk był widziany pod Poznaniem. Zdj. ilustracyjne Wilk był widziany pod Poznaniem. Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © YouTube

O sprawie pisze lokalny portal epoznan.pl. Z redakcją skontaktowała się czytelniczka, która twierdzi, że widziała wilka biegającego po podpoznańskiej wsi Czerwonak. Zwierzę miało znajdować się w pobliżu domostw.

Wilk widziany pod Poznaniem. Świadkowie ostrzegają

Kobieta miała zaobserwować drapieżnika w minioną niedzielę (17 grudnia) w godzinach porannych. Z jej relacji wynika, że wilk przebiegł tuż przed maskami samochodów jadących drogą prowadzącą z Koziegłów do Muranowej Gośliny.

Biegł z okolicy fabryki papieru na drugą stronę ulicy, czyli w stronę osiedla Przylesie Zatrzymał się na pasie zieleni, po czym przebiegł z powrotem. Żałuje, że nie mam wideorejestratora w aucie. Zapewniam, że to nie był pies, spotkałam w sklepie w Owińskach pana, który również go widział - pani Magdalena napisała w wiadomości przesłanej do redakcji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

O tym muszą wiedzieć wszyscy, jadący w Tatry. "Grożą za to srogie mandaty"

Celem wilków z reguły nie jest zbliżenie się do człowieka po to, by go zaatakować. Obecnie młode osobniki, nazywane luzakami, opuszczają rodzinne stada i polują samotnie. To właśnie one widywane są przy domostwach.

Szukają pożywienia, mogą zainteresować się biegającymi luzem zwierzętami domowymi lub hodowlanymi. Bardzo rzadko odnotowuje się ataki wilków na ludzi, ale lepiej mieć się na baczności. Spotkawszy wilka na swojej drodze, należy zachować spokój i powoli zniknąć z jego pola widzenia.

Proszę ostrzec okolicznych mieszkańców, bo nie wiadomo co wilk robił tak blisko strefy zamieszkania, nie wiadomo czy nie ma wścieklizny, a tam przecież mieszka i spaceruje dużo ludzi - podkreśla zaniepokojona pani Magdalena.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Szokująca decyzja sądu
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Szokująca decyzja sądu
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę