Wizyta Donalda Trumpa w Szkocji. 5 tys. policjantów pilnuje bezpieczeństwa
Ponad 5 tys. funkcjonariuszy zabezpiecza wizytę Donalda Trumpa w Szkocji. Środki bezpieczeństwa porównywane są do tych z pogrzebu królowej Elżbiety II.
Najważniejsze informacje
- Wizyta Donalda Trumpa w Szkocji potrwa pięć dni.
- Ponad 5 tys. policjantów i Secret Service dba o bezpieczeństwo.
- Planowane są protesty w kilku miastach.
Wizyta Donalda Trumpa w Szkocji, która rozpoczęła się w piątek, 25 lipca, przyciągnęła uwagę ze względu na wyjątkowe środki bezpieczeństwa. Ponad 5 tys. funkcjonariuszy, w tym brytyjscy policjanci i agenci Secret Service, zabezpiecza pobyt byłego prezydenta USA. Takie działania porównywane są do zabezpieczeń podczas pogrzebu królowej Elżbiety II.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Przygotowania do wizyty
Przed przybyciem Trumpa, Siły Powietrzne USA przetransportowały do Wielkiej Brytanii kolumnę prezydencką, w tym dwie identyczne limuzyny oraz ponad 20 pojazdów służb bezpieczeństwa. Trump będzie podróżował po Szkocji w opancerzonej limuzynie znanej jako "Bestia".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wizyta Trumpa wywołała reakcje społeczne. Planowane są protesty w miastach takich jak Ayr, Aberdeen, Glasgow i Edynburg. Podczas poprzedniej wizyty w 2018 r. tysiące osób protestowało, a Trump został wygwizdany podczas gry w golfa.
Wizyta w ośrodkach golfowych
Podczas pobytu w Szkocji, Trump odwiedzi swoje ośrodki golfowe w Turnberry i Menie. W Menie otworzy nowe pole golfowe imienia swojej matki, Mary Anne MacLeod. W planach jest także spotkanie z brytyjskim premierem Keirem Starmerem.
Koszty operacji zabezpieczającej wizytę Trumpa nie zostały ujawnione. Dla porównania, jego ostatnia wizyta w Wielkiej Brytanii kosztowała londyńską policję 3,4 mln funtów, angażując ponad 6,3 tys. funkcjonariuszy.