Władze Norwegii apelują do Polaków, którzy "zaniżają statystyki"

1665

Tylko 43 proc. mieszkających w Oslo Polaków zaszczepiło się na COVID-19. Mieszkający w Norwegii obywatele Polski szczepią się rzadziej niż Somalijczycy, Pakistańczycy czy Szwedzi. Jak podaje dziennik "VG", w ten sposób Polacy "zaniżają statystyki szczepień".

Władze Norwegii apelują do Polaków, którzy "zaniżają statystyki"
Punkt szczepień na COVID-19 w Norwegii (Getty Images, © 2021 Bloomberg Finance LP)

Polacy w Norwegii biją niechlubne rekordy. Jak donosi lokalny dziennik "VG", od początku kampanii szczepień w Oslo zaszczepiło się 88 proc. Norwegów. Z kolei wśród mieszkających w Norwegii Polaków w pełni zaszczepionych na COVID-19 jest 43 proc. osób.

Tylko 43 proc. zaszczepionych Polaków

Jest to najmniejszy procent ze wszystkich mniejszości — twierdzi komentatorka dziennika "VG" Shazia Majid. Statystyki potwierdzają, że Polacy szczepią się rzadziej niż Somalijczycy (w Oslo jest 50 proc. zaszczepionych obywateli tego kraju), Pakistańczyków (79 proc.) i Szwedów (80 proc.).

Problem był na tyle duży, że we wrześniu mer Oslo Raymond Johansen zwrócił się z apelem do Polaków, mówiąc, że "polska diaspora musi się zaszczepić". Dziennikarka "VG" sądzi jednak, że od tego czasu niewiele się zmieniło, a Polacy unikają szczepień.

"Sceptycyzm wobec szczepionek"

Dziennik "VG" zwraca uwagę na niechęć Polaków mieszkających w Norwegii do przyjmowania preparatów na COVID-19. Jak uważają, wiąże się to z dużym poziomem "sceptycyzmu wobec szczepionek w Polsce oraz z silnym wpływem ruchu antyszczepionkowego w kraju".

Dziennikarze nie wykluczają jednak też błędu w statystyce. Polacy mogli się zaszczepić w Polsce, a część z nich może mieć zarejestrowany w stolicy adres, a przebywać gdzie indziej, co sprawia, że nie obejmują ich statystyki.

Zdaniem dziennikarki, problem może być też w płatnym systemie rejestracji, które mogą zniechęcać do rejestrowania zagranicznych iniekcji w norweskim systemie zdrowia.

Norwegia walczy z Omikronem

Norwegia walczy teraz z czwartą falą pandemii, w tym z nowym niebezpiecznym wariantem — Omikron. Publiczny nadawca NRK podał, że w ubiegłym tygodniu przez cztery dni rejestrowano rekordowe wzrosty zakażeń: w piątek było 5,4 tys. infekcji. W poniedziałek było też 958 nowych zakażeń wariantem Omikron. Epidemiolodzy ostrzegają, że wkrótce on będzie dominować.

Zobacz także: Nowy wariant COVID-19. Co wiemy o Omikronie? „Zagrożenie na horyzoncie”
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić