Właścicielka pseudohodowli usłyszała zarzuty. Od razu wróciła do swojego procederu

Wydawało się, że to koniec męczarni buldogów francuskich trzymanych w straszliwych warunkach w Łodzi. Właścicielka pseudohowoli usłyszała w prokuraturze zarzut znęcania się nad zwierzętami i zakaz dalszego prowadzenia działalności. Okazuje się jednak, że zbytnio się tym nie przejęła. Tuż po wyjściu z prokuratury, wróciła do prowadzenia okrutnego biznesu. W środę wieczorem Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami odebrało jej kolejne kilkanaście zwierząt.

Wolontariusze odebrali właścicielce kolejne kilkanaście zwierzątWolontariusze odebrali właścicielce kolejne kilkanaście zwierząt
Źródło zdjęć: © Facebook | Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami

– 93 psy trzymane w maleńkim mieszkaniu i sąsiadującym z nim pustostanie zostały odebrane właścicielce – poinformowała we wtorek 18 października Prokuratura Rejonowa Łódź – Górna. Zwierzęta były w opłakanym stanie, były pokryte odchodami i miały oznaki stanu zapalnego skóry. Odpowiedzialna za wszystko kobieta usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzętami i zakaz dalszego prowadzenia działalności.

Okazuje się jednak, że na tym koszmar psów się nie skończył. W środę 19 października Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami odebrało anonimowy telefon. Jego pracownicy usłyszeli, że w kamienicy na ul. Górnej, gdzie zlikwidowano poprzednią pseudohodowlę, znajdują się kolejne zwierzęta.

Wstrząsający widok w Łodzi. Psy były w opłakanym stanie

Wolontariusze szybko potwierdzili uzyskane informacje. Okazuje się, że kobieta tuż po wyjściu z prokuratury, wróciła do przestępczego procederu. Odebrano jej kilkanaście buldogów francuskich w wieku od czterech do sześciu tygodni.

Wszystkie zwierzęta były w opłakanym stanie. Jak opisują pracownicy ŁTOZ, psy były wychłodzone i skrajnie odwodnione. Część z nich miała ropny kaszel, wyłysienia, biegunkę i liczne rany.

Niestety, pomimo natychmiastowego transportu do całodobowej kliniki weterynaryjnej jeden z maluszków nie przeżył – podkreślają wolontariusze.

Trzymała psy w straszliwych warunkach. Nie przejęła się zbytnio zarzutami

Sprawa od jakiegoś czasu bulwersuje nie tylko mieszkańców Łodzi, ale także całego kraju. Właścicielka zlikwidowanej dwa dni wcześniej pseudohodowli usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzętami, ma także zakaz prowadzenia działalności oraz opuszczania kraju. Teraz najprawdopodobniej zarzuty zostaną rozszerzone.

Obejrzyj także: Maffashion apeluje o nieznęcanie się nad zwierzętami. " Nie możecie sobie odmówić tej przyjemności męczenia zwierząt?"

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?