aktualizacja 

Włos jeży się na głowie. Jasnowidz Jackowski się nie mylił. Znaleziono zwłoki

66

Wiele osób powątpiewa w skuteczność wizji Krzysztofa Jackowskiego. Rzeczywiście wielokrotnie było tak, że nie miał racji. Były jednak też takie sytuacje, w których jego przewidywania pokrywały się z rzeczywistością. Słynny jasnowidz nie pomylił się chociażby ws. 51-latki z Wrocławia.

Włos jeży się na głowie. Jasnowidz Jackowski się nie mylił. Znaleziono zwłoki
Krzysztof Jackowski wskazał, gdzie szukać ciała 51-latki (YouTube)

29 listopada 51-letnia pani Beata wyszła z mieszkania. Później nie było z nią już żadnego kontaktu. Zabrała dokumenty i telefon, jednak był on wyłączony.

Od początku przewijały się doniesienia, że życie kobiety może być zagrożone. 51-latki poszukiwała policja i wolontariusze. Niestety, finał okazał się tragiczny - znaleziono zwłoki kobiety.

Jackowski włączył się w akcję. "Odpisałem, że kobieta nie żyje"

W poszukiwania 51-letniej mieszkanki Wrocławia zaangażował się jasnowidz Krzysztof Jackowski. Jego przewidywania od początku nie napawały optymizmem.

Do mnie zwróciła się osoba z rodziny, bodaj córka, dzień po zaginięciu. Ja 30 listopada dnia odpisałem pani na temat tego, co się mogło stać z jej mamą. Niestety, odpisałem, że kobieta nie żyje. Wskazałem miejsce we Wrocławiu. Ustronne miejsce na obrzeżach Wrocławia w okolicy ulicy Dobra. Jest to w rejonie takiej bocznej dzielnicy Zakrzów. Wskazałem punkt w takim lasku przy tej ulicy Dobrej - mówi Jackowski na swoim kanale na YouTube.

Jasnowidz podaje również, że policja szukała kobiety w innych miejscach. - Z tego co wiem, na prośbę córki, policja zaczęła szukać we wskazanym przeze mnie miejscu. W tym miejscu znaleziono zwłoki tej pani - zaznacza Krzysztof Jackowski.

Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić