Wojownicy Maryi wyszli na ulice Bydgoszczy. Ludzie w szoku
Ulicami Bydgoszczy przeszedł spory marsz w ramach Ogólnopolskiego Różańca Mężczyzn. Uczestnicy manifestowali swoją wiarę nosząc flagi i krzyże.
Marsz odbył się 6 listopada w Bydgoszczy. Według portalu metropoliabydgoska.pl uczestniczyło w nim blisko trzy tysiące osób. Wojownicy Maryi przeszli ulicami Grodu nad Brdą, od Starego Rynku do Bazyliki pw. św. Wincentego A’Paulo.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Marsz odbył się w ramach Ogólnopolskiego Różańca Mężczyzn. Uczestniczyli w nim mężczyźni z różnych części Polski. Zgromadzeniu przewodzili ks. Dominik Chmielewski oraz ordynariusz diecezji bydgoskiej bp Krzysztof Włodarczyk. Fotorelację z wydarzenia zamieścił na Twitterze jeden z internautów. Na zdjęciu widać, że uczestnicy nieśli m.in. flagi, krzyż, czy święte figury.
Fotografie wzbudziły oburzenie wielu internautów. Nie zabrakło negatywnych komentarzy skierowanych w stronę Wojowników Maryi. Wielu krytyków zwróciło przede wszystkim uwagę na ich duchownego przywódcę. Przypomnieli, że ks. Dominik Chmielewski twierdzi, że pandemia koronawirusa nie istnieje. Swoje stanowisko miał wielokrotnie przedstawiać podczas publicznych wystąpień.
Dodam tylko, że opiekun duchowy wspólnoty Wojowników Maryi, ks. Dominik Chmielewski to antyszczepionkowiec, podczas jednej ze swoich homilii stwierdził, iż Covid-19 jest "dziełem szatana" i że pandemii "w ogóle nie ma" - napisała komentująca.
Ksiądz Dominik Chmielewski, duchowy przywódca Wojowników Maryi twierdzi, że pandemia koronawirusa nie istnieje - skomentował internauta.