Wojskowi nie żyją. Ujawniono, co się stało. Koszmar w Korei Północnej

Dwóch żołnierzy z Korei Północnej umarło z wycieńczenia i głodu podczas kwarantanny z powodu COVID-19. Jak donoszą lokalne media, wojskowi nie otrzymali potrzebnego leczenia, a nawet podkradano im posiłki.

Korea Północna. Nie żyje dwóch żołnierzy. Zmarli prawdopodobnie na COVID-19Korea Północna. Nie żyje dwóch żołnierzy. Zmarli prawdopodobnie na COVID-19
Źródło zdjęć: © Getty Images
332

Portal Daily NK podaje, że dwóch żołnierzy armii północnokoreańskiej zmarło z powodu COVID-19. Źródło wojskowe z prowincji Pyongan Północny poinformowało portal, że żołnierze zmarli na oddziale medycznym w okresie warsztatów dla dowódców wojskowych i kadr politycznych.

Znaleziono ich martwych w swoim pokoju na oddziale izolacyjnym po wykładach - twierdzi żródł Daily NK.

Zgodnie z rozkazami wojskowych władz medycznych Korei Północnej przed rozpoczęciem warsztatów żołnierze z objawami COVID-19 zostali poddani kwarantannie w obiekcie ósmego korpusu - podaje informator portalu, który chce pozostać anonimowy.

Chociaż żołnierze wymagali leczenia medycznego i patologicznego, ponieważ mieli problemy z oddychaniem i gorączkę, podczas warsztatów mieli tylko wykonywane pomiary temperatury. Ani razu nie otrzymali leków.

W czasie wykładów dla całego wojska lekarze wojskowi i pielęgniarki zaniedbali nawet najbardziej podstawowe zabiegi. W rzeczywistości żołnierze byli odizolowani. Lekarze bali się, że rozniosą chorobę na jednostkę. Nikt się nimi nie przejmował - twierdzi źródło.

Dwaj młodzi żołnierze zmarli w czasie, gdy przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un pouczał dowódców wojskowych na temat "konieczności poważnego rozważenia i przeglądu działań wojskowych w całości". Z pozycji władz, dowódcy i kadr politycznych w zasadzie uchylali się od obowiązku opieki nad żołnierzami "tak jak starszy brat opiekuje się młodszymi braćmi".

Co więcej, dowódcy oddziału odkryli, że żołnierz wyższego stopnia poddany kwarantannie na tym samym oddziale co ci dwaj, kradł im jedzenie, ale najwyraźniej nic z tym nie zrobili.

Ostatecznie dwaj żołnierze na oddziale izolacyjnym zmarli z powodu wysokiej gorączki i głodu po tym, jak nie tylko nie otrzymali leczenia podczas warsztatów, ale nawet podkradano im posiłki.

Po ujawnieniu śmierci żołnierzy dowódcy oddziału skupili się na kremacji ciał i uciszeniu plotek. Według źródła o tragedii nie poinformowano nawet rodziców żołnierzy. Tymczasem Ministerstwo Obrony nakazało całemu wojsku przeprowadzenie gruntownych badań żołnierzy w izolatkach jako "sprawa pilna".

Władze Korei Północnej cały czas oficjalnie utrzymują, że koronawirus w ogóle nie dotarł do tego kraju.

Czarnek ostro krytykuje lekarza z Rady Medycznej ds. COVID-19. „To są insynuacje”

Wybrane dla Ciebie

Handlarze narzekają, a jagody są? Leśnicy: tyle w godzinę
Handlarze narzekają, a jagody są? Leśnicy: tyle w godzinę
Greckie media piszą o 82-letnim Polaku. Wieści są tragiczne
Greckie media piszą o 82-letnim Polaku. Wieści są tragiczne
Zginął w Tatrach. Jego córki mają jedną prośbę
Zginął w Tatrach. Jego córki mają jedną prośbę
To już pewne. Taką aurę przyniesie nadchodzący weekend
To już pewne. Taką aurę przyniesie nadchodzący weekend
Skandal w kościele w Lubaczowie. Wiadomo, co stało się z 32-latkiem
Skandal w kościele w Lubaczowie. Wiadomo, co stało się z 32-latkiem
Dokarmiali gołębie, mierzą się z plagą szczurów. Spór trwa
Dokarmiali gołębie, mierzą się z plagą szczurów. Spór trwa
Polacy zatrzymani w Ukrainie? Ekspert mówi o rosyjskiej prowokacji
Polacy zatrzymani w Ukrainie? Ekspert mówi o rosyjskiej prowokacji
"Bohater z Bałut" wciąż za kratami. Czy mężczyzna wyjdzie na wolność?
"Bohater z Bałut" wciąż za kratami. Czy mężczyzna wyjdzie na wolność?
Areszt dla Sebastiana M. Sąd podjął decyzję
Areszt dla Sebastiana M. Sąd podjął decyzję
Dramat nad Bałtykiem. Niemcy donoszą, co zrobił 12-latek z Ukrainy
Dramat nad Bałtykiem. Niemcy donoszą, co zrobił 12-latek z Ukrainy
Alarmujący wzrost przypadków. Groźny wirus u naszych sąsiadów
Alarmujący wzrost przypadków. Groźny wirus u naszych sąsiadów
Śmiertelny wypadek w pracy. Policja w Golubiu-Dobrzyniu potwierdza
Śmiertelny wypadek w pracy. Policja w Golubiu-Dobrzyniu potwierdza