WOPR stracił cierpliwość: Przedstawiamy zdjęcie arcygłupoty

Na rzekach, w tym na Wiśle, tworzy się coraz więcej łach. Toruński WOPR przestrzega przed wchodzeniem na nie i opisuje ostatnie interwencje. Wyjątkowo nieodpowiedzialnie zachowali się rodzice, którzy na łachę na Wiśle weszli wraz z dziećmi. - Przedstawiamy też zdjęcie arcygłupoty w wykonaniu rodziców z dziećmi - skomentował WOPR, publikując zdjęcia w mediach społecznościowych.

Spacery po łachach na Wiśle mogą źle się skończyćSpacery po łachach na Wiśle mogą źle się skończyć
Źródło zdjęć: © WOPR Toruń
Paulina Antoniak

Niski stan wody w rzekach sprzyja tworzeniu się łach, które mogą być bardzo zdradliwe. Dlatego też ratownicy coraz częściej zwracają uwagę osobom, które wchodzą na piaszczyste mielizny.

Kilka dni temu Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe z Torunia opublikowało w mediach społecznościowych post wraz ze zdjęciami, na których widać osoby chodzące po piaszczystych łachach na Wiśle.

Zostawił pudełko. Doszło do eksplozji. Wiedzą, kto za tym stał

- Ciężki dzień dla ratowników WOPR TORUŃ Bartka i Arka którzy w dniu wczorajszym cały czas interweniowali na łachach wiślanych - czytamy na profilu WOPR Toruń w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nieodpowiedzialne zachowanie rodziców. Spacerowali z dziećmi po łachach na Wiśle

Na jednym z zamieszczonych w mediach społecznościowych zdjęć widać czteroosobową rodzinę - rodziców i dwoje dzieci spacerujących po łachach na Wiśle.

Ludzie, którzy na nie wchodzą, nie zdają sobie sprawy, że może to być ich ostatnie wejście na piaszczystą wydmę. Są to bardzo zdradliwe miejsca na Wiśle - przekazał toruński WOPR w mediach społecznościowych.

- Nie do pomyślenia jest takie zachowanie - dodali wodniacy.

Piaszczysta łacha nie jest stałym gruntem. Wierzchnia warstwa piasku może być bardzo zdradliwa i kryć głębsze części koryta rzeki. Spacerując po nich, łatwo jest o prawdziwe nieszczęście.

- Łachy rzeczne to nic innego jak odsłonięte dno Wisły. Jak mówimy o rzece, to mamy nurt. Nigdy nie wiemy, czy woda pod łachą, w jej okolicach, w szczególności w pobliżu kantów, nie wydrąża jakiejś przestrzeni - tłumaczył w rozmowie z TVN24 Wojciech Lewko, prezes Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Toruniu.

Rzadko to się zdarza, ale może się zapaść. Jeżeli ktoś będzie na łasze, to uratowanie takiej osoby czy osób jest niezwykle trudne. Jak się zapadnie, to nie dość, że jest przykryta piachem, to jeszcze wodą - przestrzegał.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zapłacili za auto zabawkowymi banknotami. Podejrzanym grozi 8 lat
Zapłacili za auto zabawkowymi banknotami. Podejrzanym grozi 8 lat
Cena to około 300 tys. zł. Wyłowili go z jeziora na Mazurach
Cena to około 300 tys. zł. Wyłowili go z jeziora na Mazurach
"System kaucyjny w praktyce". Sklep pokazał paragony
"System kaucyjny w praktyce". Sklep pokazał paragony
Tylko 30 gr za kilogram. Rolnik zaprasza na samozbiory
Tylko 30 gr za kilogram. Rolnik zaprasza na samozbiory
Niemiecki polityk powiedział to o Polsce. Teraz mierzy się z krytyką
Niemiecki polityk powiedział to o Polsce. Teraz mierzy się z krytyką
W takim stanie była droga. Zadzwonili po strażaków
W takim stanie była droga. Zadzwonili po strażaków
Iga Świątek powraca na kort w Polsce: Billie Jean King Cup w Gorzowie
Iga Świątek powraca na kort w Polsce: Billie Jean King Cup w Gorzowie
Ksiądz powiedział, na czym przyłapał wiernych. "Ręce opadają"
Ksiądz powiedział, na czym przyłapał wiernych. "Ręce opadają"
Kupili stare BMW. Nie do wiary, jakimi banknotami zapłacili. "Souvenir"
Kupili stare BMW. Nie do wiary, jakimi banknotami zapłacili. "Souvenir"
Wypadek Katarzyny Stoparczyk. Śledczy mówią, co dzieje się z kierowcą
Wypadek Katarzyny Stoparczyk. Śledczy mówią, co dzieje się z kierowcą
500 mln dolarów na broń dla Ukrainy. Osiem krajów podjęło decyzję
500 mln dolarów na broń dla Ukrainy. Osiem krajów podjęło decyzję
Stanął w ogniu. Dramatyczne chwile. Strażacy pokazali zdjęcia
Stanął w ogniu. Dramatyczne chwile. Strażacy pokazali zdjęcia