Wpadka przy rozświetleniu choinki w Łodzi. Tłum odliczał kilka razy
Na placu Wolności w Łodzi miało być świąteczne show i wspólne odliczanie. Zamiast tego były kolejne próby uruchomienia światełek.
Najważniejsze informacje
- Podczas inauguracji choinki na pl. Wolności w Łodzi światła zapaliły się dopiero za piątym razem.
- Organizatorzy mówili ze sceny o problemie z zasilaniem choinki, gdy iluminacja na Piotrkowskiej już działała.
- W sieci pojawiła się fala ironicznych komentarzy mieszkańców.
W sobotę, 29 listopada, Łódź chciała efektownie rozpocząć sezon świąteczny. Na pl. Wolności tłumy czekały na rozświetlenie miejskiej choinki i start jarmarku. Jak podaje "Fakt" scenariusz uroczystości przewidywał wspólne odliczanie do zapalenia lampek. Na miejscu panowała festynowa atmosfera i wysokie oczekiwania.
Główny moment nie przebiegł jednak zgodnie z planem. Gdy prowadzący poprosili o odliczanie, po "godzinie zero" nic się nie wydarzyło. Publiczność zareagowała zawodem, a sytuacja powtórzyła się przy kolejnym podejściu. Iluminacja na Piotrkowskiej już świeciła, ale choinka pozostawała ciemna.
Tyle musisz mieć, by się bawić na jarmarku. Podali kwoty
Organizatorzy informowali ze sceny o kłopocie z zasilaniem. "Choinka chyba zamarzła. Zapaliła się iluminacja na Piotrkowskiej, ale do choinki prąd nie doszedł"- mówili prowadzący. Próbowano jeszcze kilkukrotnie uruchomić instalację. Dopiero za piątym razem drzewko rozbłysło.
Reakcje mieszkańców i internautów
Nagranie z wpadki szybko trafiło do internetu. Pod nagraniami z placu pojawiły się setki reakcji i uszczypliwych wpisów. "Niewypał", "Jakoś mnie to nie dziwi po tylu latach w Łodzi", "Byłam, aż się popłakałam ze śmiechu" - pisali użytkownicy. Nie brakowało komentarzy porównujących sytuację do żartu o niekończącym się odliczaniu.
W sieci krążyły też memy i krótkie relacje z miejsca wydarzeń. "Legenda głosi, że jeszcze tam stoją i odliczają", "Ale lipa" - dodawali kolejni komentujący. Nagrania z placu Wolności szybko zyskały popularność m.in. na TikToku.
Nie wiadomo, co dokładnie spowodowało awarię. Miasto nie podało dotąd szczegółów, a organizatorzy skupili się na dokończeniu wydarzenia. Ostatecznie choinka świeci, a jarmark działa zgodnie z planem.