Wrócił z frontu. Nagranie ze spotkania z córką wzruszyło internautów

Oprócz nagrań z ostrzeliwania, ogromu zniszczeń, są też takie obrazki. Niestety, nie są zbyt częste. Portal Nexta zamieścił na platformie X (dawny Twitter) nagranie powitania córki z ojcem, który wrócił z frontu. Łzom radości nie było końca.

Wrócił z frontu. Nagranie ze spotkania z córką wzruszyło internautów
Dziewczynka popłakała się na widok taty (Twitter)

Powrót z zaskoczenia

Na nagraniu widać, że dziewczynka kompletnie nie spodziewała się powrotu ojca. Na widok tego, jak wysiadał z samochodu, zaczęła biec w jego stronę, krzycząc. Kiedy dobiegła do taty, wskoczyła mu w ramiona i uczepiła się nogami. Ojciec zaniósł ją w ramionach w stronę domu. Dziewczynka cały czas płakała, a gdy tylko przestała - zaczęła obsypywać tatę pocałunkami.

Nie tylko oni płaczą

Ten widok wzruszył także internautów. Film wyświetlono już kilkaset tysięcy razy. Pojawiło się pod nim mnóstwo komentarzy.

"Biedna dziewczynka", "Piękne! Bezcenne chwile", "Jakie gorące przywitanie! Mam łzy w oczach. Tak, to jest to, po co walczymy... Oby wszyscy Wasi ukraińscy ojcowie powrócili do domu cali i bezpieczni", "Życzyłbym sobie, żebyście nie musieli o to walczyć", "Mam nadzieję, że Rosjanie zapłacą za całe cierpienie, jakie wyrządzili. Jeśli Bóg istnieje, to zapłacą" - to tylko niektóre z komentarzy, jakie pojawiły się w sieci pod filmem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 11.08

Niedziela jest 536 dniem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W ciągu ostatniej doby na wschodzie kraju doszło do dziewięciu starć. Zabitych zostało 41 najeźdźców, a rannych 109. Jedną osobę wzięto do niewoli.

Wróg desperacko stawia opór używając artylerii, w trakcie ostatnich 24 godzin uderzył w nas 514 razy amunicją różnego kalibru - poinformował rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk ukraińskiej armii, Serhij Czerewaty.

Ukraina postępuje z kontrofensywą i stopniowo odzyskuje zajęte tereny. Na Wyspę Węży powrócił słup graniczny. Jednak wyzwalanie poszczególnych terenów to długi i żmudny proces - przede wszystkim ze względu na zaminowanie terenów. Jak mówi prezydent Zełenski, miny ustawiono na obszarze 174 tys. kilometrów kwadratowych, czyli ok. 20 proc. terytorium kraju.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić