Wrzucili list w butelce do oceanu. Po 7 latach odnalazł się na Florydzie
Na jednej z plaż w Bradenton na Florydzie doszło do niezwykłego odkrycia – dziewczynka z Michigan natknęła się na szklaną butelkę z wiadomością, która przebyła ponad 4,6 tysiąca mil (ok. 7,5 tys. km), płynąc przez oceany aż z Hawajów.
Podczas rodzinnej wizyty na plaży, 11-letnia Josie Law zauważyła unoszący się na wodzie niewielki przedmiot. Początkowo sądziła, że to śmieć, ale szybko dostrzegła coś niezwykłego – w środku znajdowała się wiadomość. - Pomyślałam, że to coś fajnego i muszę to złapać - opowiada dziewczynka portalowi baynews9.com.
Butelka okazała się małym szklanym pojemnikiem z oryginalnymi origami i notatką w środku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ciekawe oblicze rajskiej wyspy. "Moim zdaniem to zaleta"
"Poznacie mnie dzięki temu numerowi"
W wiadomości znajdował się tajemniczy przekaz: "Witajcie, którzy to znaleźliście, będziecie szczęśliwi, że to znaleźliście. Dlaczego? Bo poznacie mnie dzięki temu numerowi."
Paris Hoisington, matka Josie, niezwłocznie skontaktowała się z numerem podanym w liście. Ku ich zaskoczeniu, odpowiedź nadeszła szybko.
Mój brat i ja przygotowaliśmy buteleczkę z listem i origami, gdy byłam młodsza. Mieszkamy na Hawajach – odpisała Payton Hollenbeck, dziś 21-letnia autorka wiadomości.
Ośmioletnia podróż przez Pacyfik
Młoda kobieta zdradziła, że razem z młodszym bratem wrzuciła butelkę do wody osiem lat temu, na Kaena Point na hawajskiej wyspie Oahu. Od tamtej pory butelka przebyła imponującą drogę przez Pacyfik i Atlantyk, by w końcu znaleźć się na plaży Florydy.
To niesamowite, jak małe przedmioty mogą podróżować po świecie i łączyć ludzi z różnych jego stron – mówi matka dziewczynki, która odnalazła butelkę.
Nowa generacja butelek z wiadomościami
Zainspirowani tym odkryciem, rodzina Josie postanowiła kontynuować tradycję. Przed powrotem do Michigan wypuścili do oceanu trzy własne butelki z wiadomościami – każda zawiera ich numer telefonu i nadzieję na odpowiedź w przyszłości.
Nie możemy się doczekać, co się wydarzy – mówi Hoisington z uśmiechem.
Ciekawostką jest, że Payton Hollenbeck również znalazła kiedyś butelkę z wiadomością jako dziecko. Historia zatoczyła koło, a ocean znów połączył nieznajomych, przypominając o tym, jak niesamowite i nieprzewidywalne potrafi być życie.