Świętowali ślub na jachcie, do morza wrzucili butelkę. Wiadomość od nowożeńców wraz z banknotem 50 zł na trunek dla znalazcy, by mógł wznieść toast w ich intencji, znaleziono w Rosji. Mieszkaniec nadmorskiego miasteczka Pionierskij pochwalił się nią w sieci.
Crystal i Rick znaleźli dryfującą przy plaży butelkę. W środku była kartka oraz coś, co na pierwszy rzut oka przypominało brudny piasek. Para z Australii szybko pożałowała, że zdecydowała się otworzyć butelkę.
Ta historia zapiera dech w piersiach. Troy Heller jako 10-latek napisał list, włożył go do butelki i wrzucił ją do Oceanu Atlantyckiego. Po 37 latach od zdarzenia, gdy już zupełnie o tym zapomniał, otrzymał odpowiedź na swoją wiadomość. To co przeżył, trudno opisać słowami.
Podczas remontu kościoła ewangelicko-augsburskiego Świętej Trójcy w Lublinie doszło do zaskakującego odkrycia. W jednym z wazonów znajdowała się szklana butelka po piwie, a w środku... stary list z pieczęcią z XIX wieku!
Nietypowe znalezisko na budowie w Lubsku (woj. lubuskie). Leżała tam butelka z listem w środku. Z daty wynikało, że powstał ponad 40 lat temu, a napisali go poprzedni budowniczowie. Podziękowano im za "solidną robotę".
Mieszkanka południowej Walii spacerowała po plaży ze swoimi psami, gdy zupełnie nieoczekiwanie odkryła coś niezwykłego. W wodorostach ukryta była tajemnicza butelka. Jej wnętrze ujawniło, że przepłynęła prawie 5 tys. kilometrów.
Na australijskiej plaży dokonano niesamowitego odkrycia. Wiadomość w butelce wędrowała przez 132 lata i została znaleziona prawie 1000 km od miejsca, w którym wrzucono ją do oceanu. Jej treść jest zaskakująca.
Jennifer Dowker z Michigan w USA podczas nurkowania znalazła 95-letni list w butelce. Wiadomość była bardzo dobrze zachowana, a jej autor prosił o kontakt. Jennifer postanowiła spełnić to życzenie. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Rosyjski ekolog wyciągnął z wody w Zatoce Fińskiej tajemniczą butelkę. Butelka, niczym z filmu, nie była pusta, bowiem we wnętrzu znajdował się list... napisany przez cztery Polki. Historia ma zaskakujący finał.
Podczas wymiany studenckiej w Rosji studentka z woj. świętokrzyskiego wrzuciła do morza butelkę z listem i 10 rubli, aby zachęcić znalazcę do otworzenia butelki. Wiadomość zwrotna przyszła dopiero po 10 latach, butelkę znalazł rosyjski ekolog.
Prokuratura Rejonowa w Pucku skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 48-letniemu mężczyźnie, który jest podejrzany o popełnienie czterech przestępstw o charakterze seksualnym. Pedofil chciał za pomocą listu w butelce zwabić dzieci.
55-letni Nigel Hill znalazł butelkę z listem na plaży Bel Royal na Jersey, jednej z Wysp Normandzkich. Wiadomość została napisana przez Johna Stapleforda 5 września 1938 roku. Wiadomość napisana na tekturze przetrwała 82 lata.
Podczas remontu na Montclair State University w New Jersey znaleziono 112-letni list. Pozostawili go robotnicy, którzy wznieśli budynek. <br />
Dziecko z USA wrzuciło do oceanu list w butelce. Kiedy dorosło i całkiem już o niej zapomniało, niespodziewanie dostało odpowiedź. Dziecko dowiedziało się, że jego list trafił na inny kontynent. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Morze wyrzuciło butelkę, w której znajdował się list pochodzący sprzed pół wieku. Wiadomość była napisana w języku rosyjskim. List znalazł Amerykanin. Leżał na plaży niedaleko Shishmaref na Wyspie Saryczewa na Alasce.<br />
Młoda łodzianka, zainspirowana przez wujka, wrzuciła podczas zeszłorocznych wakacji list do morza. Niedawno odpisał jej pewien Niemiec.
Grupa pięciu bibliotekarek wybrała się na zaśmieconą plażę. Podczas porządków kobiety natrafiły na rzadkie znalezisko.
Odkrycia dokonali przypadkiem pracownicy budowy kompleksu biurowego Monopolis, który powstaje na terenie dawnej fabryki wódek Polmos. Znalezisko datowane jest na rok 1929.