Wsiadła z psem do Ubera. Kierowca miał wypuścić ją dopiero, gdy zaczęła krzyczeć

Pani Sylwia opisała w mediach społecznościowych, jak zachował się wobec niej i jej pupila kierowca usługi Uber Pets. Mężczyzna miał wyzywać psa oraz jego właścicielkę. Mało tego, nie pozwalał wyjść kobiecie z auta. - Uważam, że ten człowiek absolutnie nie powinien pracować z ludźmi - przekazała nam pani Sylwia.

Wsiadła z psem do Ubera. Kierowca miał wypuścić ją dopiero, gdy zaczęła krzyczećZachowanie kierowcy Ubera oburzyło klientkę
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images | Archiwum prywatne, NurPhoto
Rafał Strzelec
139

Mieszkanka Warszawy zamówiła 22 kwietnia o 13:37 przejazd samochodem dla siebie i psa. Usługa ta określana jest mianem Uber Pets. Po panią Sylwię i jej pupila przyjechał kierowca - Victor. Kobieta opisała w mediach społecznościowych, jak się zachował mężczyzna.

Zaraz po wejściu do auta kierowca zaczął agresywnie odnosić się do mojego psa, wyzywając go od "grubych świń włochatych". Gdy zwróciłam mu uwagę i zapytałam, po co w takim razie przyjął przejazd z usługi Uber Pets, zaczął wyklinać mnie. Chciałam natychmiast opuścić samochód, ale kierowca odmówił otwarcia drzwi i wypuszczenia mnie. Dopiero gdy zaczęłam krzyczeć i zwracać uwagę przechodniów, wypuścił mnie – ale nie przestał mnie obrażać.

Pani Sylwia podała dane samochodu, którym poruszał się kierowca, aby przestrzec innych użytkowników Ubera. Napisała do firmy z nadzieją, że kierowca poniesie konsekwencje.

Skandaliczne zachowanie kierowcy Ubera. "Ten człowiek nie powinien pracować z ludźmi"

Czuję się wstrząśnięta i zlekceważona. To był moment, w którym poczułam realny strach a przecież miałam tylko spokojnie dojechać z psem. Takie sytuacje nie powinny się zdarzać. Jestem w szoku po prostu - mówi w rozmowie z o2.pl pani Sylwia.
Post pani Sylwii
Post pani Sylwii © Facebook | Archiwum prywatne

Jak dodaje, otrzymała odpowiedź od Ubera - firma poinformowała, że "nie może udzielić informacji o żadnych wewnętrznych działaniach podjętych wobec poszczególnych użytkowników aplikacji, jednak tego typu naruszenie może oznaczać trwałą dezaktywację konta". Uber poinformował ją też, że każde takie zgłoszenie traktuje z należytą powagą.

Uważam, że ten człowiek absolutnie nie powinien pracować z ludźmi, a tym bardziej w usłudze przeznaczonej dla zwierząt. Jego zachowanie było nie tylko agresywne, ale realnie zagrażało mojemu bezpieczeństwu odmówił mi opuszczenia pojazdu. W mojej opinii zwolnienie to jedyne słuszne rozwiązanie. Każda inna forma "kary" byłaby zbyt łagodna i nie chroniłaby innych pasażerów - twierdzi pani Sylwia.

Kobieta na razie nie chce zgłaszać sprawy na policję. Zgłosiła jednak incydent w formie skargi do kilku urzędów.

Post Pani Sylwii
Post Pani Sylwii © Facebook | Archiwum prywatne

Uber reaguje na doniesienia klientki

Zapytaliśmy biuro prasowe Ubera o tę sprawę. Czy kierowca poniesie konsekwencje? Co wiadomo na jego temat?

Firma Uber stosuje politykę zerowej tolerancji dla przemocy. Jakiekolwiek agresywne zachowanie, spowodowane przez pasażera lub kierowcę, jest nie do przyjęcia i traktujemy je niezwykle poważnie. Gdy dowiedzieliśmy się o tej sytuacji, natychmiast podjęliśmy działania w celu wyjaśnienia sprawy - mówi w rozmowie z o2.pl Iwona Kruk, rzeczniczka prasowa Ubera w Polsce.

Firma przekazała, że kierowca cieszył się do tej pory nieposzlakowaną opinią i miał ocenę na poziomie 4,9. Jak udało nam się ustalić, w ostatnich sześciu miesiącach Uber nie otrzymał żadnych innych zgłoszeń dotyczących kierowcy związanych z niewłaściwym traktowaniem klientów korzystających z usługi Uber Pets. Mężczyzna realizuje ją od początku jej wprowadzenia w naszym kraju. Firma nie odpowiedziała, czy poniesie konsekwencje i czy potwierdzono nieprawidłowości w zachowaniu kierowcy.

Kierowcy są zobowiązani do przestrzegania prawa i wszelkie sytuacje z ich udziałem, w których podczas korzystania z aplikacji dochodzi do nadużycia, powinny być zgłaszane na policję, jako właściwego organu. Uber zawsze zachęca i przypomina o zgłaszaniu wszelkich nieprawidłowości oraz oceny przejazdu - po zgłoszeniu, specjaliści z krakowskiego Centrum Bezpieczeństwa podejmują działania adekwatne do zaistniałej sytuacji - przypomina rzeczniczka Uber Polska.

Firma przypomina, że kierowca, którego ocena spadnie poniżej 4,5, od razu traci dostęp do aplikacji. Uber informuje, że posiada specjalny zespół specjalistów, którzy 24/7 przyjmują i rozwiązują zgłoszenia dotyczące incydentów związanych z bezpieczeństwem. - Zespół wsparcia dostępny jest przez całą dobę 365 dni w roku - przekazała nam firma.

Uber informuje również, że wprowadza dodatkowe funkcje, jak np. przycisk bezpieczeństwa, którym można z poziomu aplikacji poinformować o niepokojącym zdarzeniu operatorów pod numerem 112. Inne rozwiązania to m.in. Zaufane Kontakty, "Ride Check" (do niespodziewanych zmian trasy lub postojów) i Centrum Bezpieczeństwa.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

"Spodziewaliśmy się czegoś więcej". Hotelarze z Bazylei nie kryją rozczarowania
"Spodziewaliśmy się czegoś więcej". Hotelarze z Bazylei nie kryją rozczarowania
Bez jednej nogi zdobyła szczyt. Niesie się nagranie z Tatr
Bez jednej nogi zdobyła szczyt. Niesie się nagranie z Tatr
Rekord oglądalności. Tylu Polaków obejrzało debatę prezydencką
Rekord oglądalności. Tylu Polaków obejrzało debatę prezydencką
Wyjątkowe gniazdo w Nadleśnictwie Rzepin. Leśnicy pokazali pisklaki
Wyjątkowe gniazdo w Nadleśnictwie Rzepin. Leśnicy pokazali pisklaki
Skandal komunijny na Śląsku. Zamiast przyjęcia w restauracji, pizza z Żabki
Skandal komunijny na Śląsku. Zamiast przyjęcia w restauracji, pizza z Żabki
Zaginęła 16-latka. Od ponad tygodnia nie daje znaku życia
Zaginęła 16-latka. Od ponad tygodnia nie daje znaku życia
Fronty zawisną nad Polską. IMGW podaje, co przyniosą
Fronty zawisną nad Polską. IMGW podaje, co przyniosą
Oczekiwanie trwa. Co zrobi Putin? Zełenski "postawił mu ultimatum"
Oczekiwanie trwa. Co zrobi Putin? Zełenski "postawił mu ultimatum"
GIS wycofuje ze sklepów i ostrzega. Niebezpieczna substancja w herbacie
GIS wycofuje ze sklepów i ostrzega. Niebezpieczna substancja w herbacie
Akt wandalizmu na polskich grobach. Zniszczono zabytkowy pomnik
Akt wandalizmu na polskich grobach. Zniszczono zabytkowy pomnik
Jedna z piękniejszych roślin rabatowych. Kwitnie aż do jesieni
Jedna z piękniejszych roślin rabatowych. Kwitnie aż do jesieni
Robert Lewandowski zobaczył młodziana i nie był zadowolony
Robert Lewandowski zobaczył młodziana i nie był zadowolony