Michael McFaul zamieścił swoją opinię na temat sytuacji w Europie Wschodniej na Twitterze. 58-letni polityk, ambasador USA w Rosji w administracji Baracka Obamy i jeden z architektów ówczesnej polityki Stanów Zjednoczonych wobec Kremla, podkreśla, że Ukraina w żaden sposób nie sprowokowała potężnego sąsiada do agresji.
Ukraina nie zrobiła nic – absolutnie nic – by zagrozić Rosji. Mimo to Putin grozi inwazją na Ukrainę. Wygląda to trochę jak najazd Saddama na Kuwejt albo inwazja Hitlera na Polskę. Złe analogie historyczne? A niby jakie byłyby lepsze? – napisał McFaul na Twitterze.
Przeczytaj także: Była godzina 8:00. Rosja mówi, co się działo nad Morzem Czarnym
Konflikt Rosji i Ukrainy. Ostry komentarz Michaela McFaula
Sytuacja na granicy budzi niepokój wśród przedstawicieli międzynarodowej opinii publicznej. Rosja umieściła tam ok. 100 tysięcy żołnierzy, którzy oficjalnie mają jedynie przeprowadzać ćwiczenia.
Przeczytaj także: Rosyjskie MSZ oskarża Wielką Brytanię. Mówi o "militaryzacji Ukrainy"
Obaw nie kryje między innymi Joe Biden. Prezydent Stanów Zjednoczonych zapowiedział, że w przypadku agresji na sąsiednie państwo Rosja zostanie obłożona sankcjami gospodarczymi. W przygotowaniu jest również plan awaryjny na wypadek, gdyby Władimir Putin zdecydował się na odcięcie reszty Europy od gazu.
Przeczytaj także: Wojna w Europie? Biden jest prawie pewien. "Putin będzie żałował"
Szczegóły ewentualnych sankcji nie zostały podane do wiadomości publicznej. Według ustaleń CNN obejmą one m.in. kontrolę eksportu technologii.