Wstrząsające, co zrobiła. Kobiecie i jej towarzyszowi grozi 5 lat

W Mirsku, małym miasteczku w południowo-zachodniej Polsce, doszło do wstrząsającego incydentu. 52-letni mężczyzna oraz 45-letnia kobieta znęcali się nad psem, co doprowadziło do śmierci czworonoga. Grozi im do 5 lat więzienia.

asdZgotowali psu piekło. Odpowiedzą za zabicie ze szczególnym okrucieństwem.
Źródło zdjęć: © Policja Lwówek Śląski
Bogdan Kicka

Sprawa ujrzała światło dzienne dzięki czujności mieszkańców, którzy zamieścili informacje na lokalnym portalu społecznościowym. W jednym z postów poruszono temat psa, który został zakopany w miejskim parku. Opis zdarzenia wzbudził niepokój i skłonił policję do działania.

Funkcjonariusze z posterunku policji w Mirsku szybko zareagowali na te doniesienia. Po dotarciu na miejsce, potwierdzili, że w parku rzeczywiście znajduje się martwy pies, ukryty w worku.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Policja wezwała grupę dochodzeniowo-śledczą, która przeprowadziła szczegółowe oględziny. Wyniki sekcji zwłok ujawniły liczne złamania oraz inne obrażenia, które wskazywały na długotrwałe znęcanie się nad zwierzęciem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niespełna godzinę później policja zatrzymała podejrzanych – parę mieszkańców Mirska. Po zebraniu dowodów, 45-letnia kobieta i 52-letni mężczyzna usłyszeli zarzuty znęcania się nad zwierzęciem. Prokuratura wskazała, że ich działania były szczególnie okrutne, obejmujące bicie, kopanie oraz rzucanie psem o ścianę, co w rezultacie doprowadziło do jego śmierci.

Po przesłuchaniu, które miało miejsce 17 lipca, podejrzani zostali doprowadzeni do prokuratora. W związku z powagą zarzutów, zdecydowano o objęciu ich policyjnym dozorem do czasu rozprawy sądowej.

Parze grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Nie bądźmy obojętni

Incydent w Mirsku jest przypomnieniem o konieczności ochrony zwierząt i odpowiedzialności, jaką ponosimy za ich dobrostan. Ważne jest, aby każdy, kto zauważy przemoc wobec zwierząt, nie pozostawał obojętny i zgłaszał takie przypadki odpowiednim służbom. Tylko w ten sposób możemy zbudować bezpieczniejsze i bardziej empatyczne środowisko dla wszystkich istot żywych

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę