Wtargnęli do sklepu. Założył ją na twarz, w ręku miał siekierę

Kryminalni ze Strzelec Krajeńskich zatrzymali dwóch dwudziestolatków podejrzanych o włamania do sklepów. Jeden z nich, zamaskowany i uzbrojony w siekierę, zniszczył witrynę sklepową i ukradł alkohol o wartości kilkuset złotych.

 Zamaskowanego mężczyznę uchwyciły kamery monitoringu
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Malwina Witkowska

Do nietypowego napadu doszło w województwie lubuskim. Policja otrzymała wówczas informację o włamaniu do sklepu, gdzie sprawcy, po wybiciu szyby, dostali się do środka i zabrali kilkanaście butelek alkoholu o wartości kilkuset złotych.

Po zaledwie kilku godzinach, kryminalni otrzymali kolejne zgłoszenie dotyczące następnego włamania do sklepu, na terenie powiatu strzelecko-drezdeneckiego. Scenariusz był podobny, ale finał okazał się inny.

"Sprawcy nie zdołali pokonać drzwi i dostać się do środka" - poinformował starszy aspirant Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wtargnęli nocą do sklepu. Maski z horroru miały zmylić kamery

Włamał się do sklepu w masce z horroru

To, co łączyło obie sprawy, to maska z popularnego horroru "Krzyk", którą jeden z włamywaczy miał na głowie. W obu sklepach policjanci zabezpieczyli dowody, w tym ślady i narzędzia użyte do włamania. Ważnym materiałem okazały się nagrania z monitoringu, które dokładnie zarejestrowały przebieg zdarzeń.

Pomimo że sprawca był zamaskowany, kryminalni szybko wytypowali mężczyznę, który mógł być odpowiedzialny za te przestępstwa. Dokładna analiza dowodów pozwoliła na skoncentrowanie się na konkretnym podejrzanym.

Kilka dni po włamaniach, policjanci zatrzymali jednego z mężczyzn podejrzanych o udział w tych przestępstwach. W trakcie przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli siekierę, która mogła być używana podczas włamań.

20-latek przyznał się do kradzieży z włamaniem. Tłumaczył, że maskę, którą wykorzystał do przestępstwa spalił - przekazał aspirant Tomasz Bartos.

Włamywacz uciekł z Polski. Wpadł po miesiącach

Drugi z wytypowanych mężczyzn, podejrzewany o udział w przestępstwach, natychmiast po zdarzeniu opuścił kraj. Od marca do czerwca przebywał za granicą. Strzeleckim kryminalnym udało się zatrzymać go w piątek, 7 czerwca, krótko po jego powrocie do Polski.

Obaj zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem do sklepu oraz usiłowania kradzieży z włamaniem do kolejnego. Za te przestępstwa grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?