Wybory prezydenckie 2020. Najnowszy sondaż. Andrzej Duda nie wygrałby w pierwszej turze
Według najnowszego sondażu, przygotowanego dla "Rzeczpospolitej" przez pracownię IBRIS, Andrzej Duda wciąż stoi na czele wyścigu o fotel prezydencki. Poparcie dla obecnie urzędującego prezydenta nie wystarczyłoby jednak na pokonanie rywali w pierwszej turze.
10 maja miały odbyć się wybory prezydenckie. Choć wciąż nie wiemy, na kiedy rozpisane zostaną nowe wybory, najnowsze sondaże dają prognozy sugerujące, jak może wyglądać układ sił, gdy kandydaci w końcu się zmierzą.
Jak wynika z sondażu Andrzej Duda obecnie mógłby liczyć na 45 proc. poparcia. Wynik znacznie przewyższa poparcie dla pozostałych kandydatów, nie gwarantuje jednak prezydentowi wygranej w pierwszej turze. Kolejna tura mogłaby okazać się większym wyzwaniem dla głowy państwa.
Odsuwanie w czasie daty przeprowadzenia wyborów nie jest korzystne dla Andrzeja Dudy. Spadek poparcia dla urzędującego prezydenta wykazały już poprzednie sondaże.
Zobacz także: Wyborów 10 maja nie będzie. Kto kogo ograł?
Kolejne miejsce w walce o fotel prezydencki zajmuje Szymon Hołownia. To właśnie on mógłby konkurować z Andrzejem Dudą w drugiej turze wyborów prezydenckich. Zgodnie z najnowszym sondażem głos oddałoby na niego 19,2 proc. badanych.
Trzecie miejsce zajmuje Władysław Kosiniak-Kamysz. Obecnie jego poparcie dla przewodniczącego Polskiego Stronnictwa Ludowego kształtuje się na poziomie ok. 17 proc. głosów, przy wzroście o 2 punkty procentowe w stosunku do wcześniejszego sondażu.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl