Wybory w USA. Wszystko wiadomo. Biden otrzymał pierwsze gratulacje
Zanim jeszcze ogłoszono, że Joe Biden będzie 46. prezydentem USA, polityk otrzymał gratulacje od jednego ze światowych przywódców.
Joe Biden otrzymał gratulacje od Franka Bainimarama - premiera Fidżi. Bainimaram zdecydował się zwrócić do kandydata na prezydenta Stanów Zjednoczonych za pośrednictwem Twittera.
Wybory w USA. Pierwsze gratulacje dla Bidena
Premier Fidżi pogratulował Joe Bidenowi oraz wyraził nadzieję, że nowy prezydent USA włączy się w działania na rzecz walki z globalnym ociepleniem. Zachęcił Demokratę do wspólnego odbudowywania gospodarki, nadszarpniętej pandemią COVID-19, oraz ponownego przystąpienia Ameryki do porozumienia paryskiego.
Przeczytaj także: Wybory w USA. To już prawie koniec. Trump może zostać wyprowadzony siłą z Białego Domu
Mamy planetę, którą razem możemy uratować przed zagrożeniem klimatycznym i globalną gospodarkę, którą trzeba lepiej odbudować po COVID-19. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, potrzebujemy Stanów Zjednoczonych na czele tych wielostronnych wysiłków (i z powrotem w porozumieniu paryskim – ASAP!) – napisał Frank Bainimarama na Twitterze.
Zobacz też: Wybory w USA. Zaskakujące słowa Donalda Trumpa. Amerykanista: "trochę racji miał"
Przeczytaj także: Wybory w USA. Naciski na Bidena. Chcą, żeby zerwał z tradycją
Stany Zjednoczone jako pierwszy kraj na świecie wycofały się z porozumienia paryskiego. Była to decyzja Donalda Trumpa. Obecny prezydent USA decydował o tym już w 2017 roku, jednak przez kolejne trzy lata trwały negocjacje.
Przeczytaj także: Wybory w USA. Trwa liczenie głosów. Trump stracił przewagę w jednym z kluczowych stanów
Władze Fidżi przykładają wielką wagę do kwestii związanych z ochroną przyrody. Jak podaje BBC, kraj jest odpowiedzialny za mniej niż 1 procent światowej emisji dwutlenku węgla. Mieszkańcy borykają się jednak z podnoszącym się poziomem mórz, a w konsekwencji – erozją wybrzeży.