Wybuchają gejzery. Alarmujące wieści ze Zgierza

Mieszkańcy Zgierza i okolicznych miejscowości ponownie zmagają się z problemem wybuchających gejzerów toksycznych dymów. Jak relacjonują lokalni mieszkańcy w rozmowie z TVN24, z terenu składowiska odpadów przy ulicy Miroszewskiej unosi się biały, gryzący dym, który rozprzestrzenia się na znacznym obszarze. Zapach chemikaliów jest na tyle intensywny, że dotarł nawet na obrzeża Łodzi.

Gejzery trującego dymu w Zgierzu.Gejzery trującego dymu w Zgierzu.
Źródło zdjęć: © Google Maps
Bogdan Kicka

Sytuacja nie jest nowa. Jak wynika z wcześniejszych informacji, na składowisku przy ulicy Miroszewskiej regularnie dochodzi do tzw. "gejzerów" trujących dymów, które są wynikiem reakcji chemicznych zachodzących pod powierzchnią ziemi.

Na terenie, zajmującym 16 hektarów, zalega nawet 800 tysięcy ton różnego rodzaju odpadów, w tym tych, które zostały sprowadzone po zamknięciu dawnych zakładów Boruta. To właśnie te odpady, niewiadomego pochodzenia, stanowią ogromne zagrożenie.

Część z nich może zawierać substancje o skrajnie niebezpiecznych właściwościach – jak wynika z dokumentów, możliwe, że nawet gazy bojowe pochodzące z czasów wojny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężne osuwisko zatrzymało kierowców. Przerażające nagranie z Chin

"Po otwarciu balkonu nie dało się wytrzymać"

Pani Marta, mieszkanka osiedla 650-lecia w Zgierzu, relacjonowała, że już o godzinie 5 rano poczuła intensywny zapach chemikaliów.

Około godziny 5 dym i smród chemii był na osiedlu, po otwarciu balkonu nie dało się wytrzymać – mówiła w rozmowie z TVN24 wyraźnie poruszona pani Marta.

Zwróciła też uwagę, że dym kieruje się w stronę Łodzi, co budzi dodatkowy niepokój wśród mieszkańców.

Na miejsce wezwano straż pożarną, która rozpoczęła działania mające na celu opanowanie sytuacji. Brygadier Jędrzej Pawlak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi poinformował, że na miejscu pracują dwa zastępy straży pożarnej, które wykonują standardowe procedury w takich przypadkach, polegające na zalewaniu źródła pożaru. Mimo to mieszkańcy obawiają się, że to jedynie doraźne rozwiązanie, a problem pozostaje nierozwiązany od lat.

Tykająca bomba ekologiczna pod Łodzią

Jak przypomina TVN24, proceder nielegalnego składowania odpadów na tym terenie trwał przez wiele lat i został zakończony dopiero w 2015 roku. Spółka, która zarządzała składowiskiem, sprowadzała tysiące ton odpadów, nie zawsze jasno określonego pochodzenia, co czyni teren tykającą bombą ekologiczną. Jak podkreślają eksperci, gdyby zdecydowano się na odkrycie terenu i usunięcie zalegających tam odpadów, operacja ta mogłaby wymagać ewakuacji nie tylko Zgierza, ale również części Łodzi.

Mieszkańcy domagają się zdecydowanych działań ze strony władz, obawiając się o swoje zdrowie i bezpieczeństwo. Wciąż pozostaje pytanie, jak długo ten niebezpieczny teren będzie stanowił zagrożenie dla okolicznych społeczności.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 11.07.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 11.07.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
W mieszkaniu na Śląsku wybuchł pożar. Ukrainiec ruszył na pomoc Polakowi
W mieszkaniu na Śląsku wybuchł pożar. Ukrainiec ruszył na pomoc Polakowi
Turyści masowo rezygnują z Włoch. Winne ekstremalne upały
Turyści masowo rezygnują z Włoch. Winne ekstremalne upały
Wieści z Rzymu po konferencji nt. odbudowy Ukrainy. Polska kolejnym gospodarzem
Wieści z Rzymu po konferencji nt. odbudowy Ukrainy. Polska kolejnym gospodarzem
Ekspert rozjuszył internautów. Chodzi o słowa po meczu Legii
Ekspert rozjuszył internautów. Chodzi o słowa po meczu Legii
Wycofali tę przyprawę w trybie pilnym. Polacy ją uwielbiają
Wycofali tę przyprawę w trybie pilnym. Polacy ją uwielbiają
Wpadka na żywo gwiazdy NBA. Upadek był blisko
Wpadka na żywo gwiazdy NBA. Upadek był blisko
Dzieci na hulajnogach. Coraz więcej wypadków. Lekarze: gigantyczne obrażenia
Dzieci na hulajnogach. Coraz więcej wypadków. Lekarze: gigantyczne obrażenia
Może przelecieć obok Ziemi. Kometa krąży w kosmosie od 7 miliardów lat
Może przelecieć obok Ziemi. Kometa krąży w kosmosie od 7 miliardów lat
Rekin w Portugalii. To groźny żarłacz błękitny. Zamknęli plażę
Rekin w Portugalii. To groźny żarłacz błękitny. Zamknęli plażę
Skandaliczne zachowanie turystów w lesie. Leśnicy pokazali zdjęcie przed i po
Skandaliczne zachowanie turystów w lesie. Leśnicy pokazali zdjęcie przed i po
Siedział wśród mchu. Zauważył go leśnik. Zdążył na czas
Siedział wśród mchu. Zauważył go leśnik. Zdążył na czas