Wyciągnęli bombę przez okno. Koronkowa akcja ukraińskich służb

Nie ustają rosyjskie bombardowania ukraińskich miast. W niedzielę jeden z pocisków uderzył w budynek mieszkalny w Czernihowie. Z nieznanych przyczyn bomba nie eksplodowała. Media społecznościowe obiegło nagranie ukazujące precyzyjną akcję usunięcia pocisku ze ściany domu przez ratowników.

Wyciągnęli bombę przez okno. Koronkowa akcja ukraińskich służb
Ukraińskie służby usunęły ze ściany domu groźny niewybuch (Twitter)

Rosja kontynuuje bombardowanie ukraińskich obiektów cywilnych i budynków mieszkalnych. Pod zmasowanym ostrzałem znalazł się kilka dni temu leżący na północy kraju Czernihów. Pojawiły się doniesienia, że rosyjskie wojsko wykorzystuje bomby zapalające, co jest wyraźnie zabronione przez prawo międzynarodowe.

Ratownicy usunęli groźny pocisk. Wyciągnięto go przy pomocy precyzyjnego sprzętu

Ukraińskie służby zajmują się rozminowywaniem niewybuchów, które spadły na miasto. Jedna z bomb uderzyła w okno budynku mieszkalnego. Na opublikowanym w niedzielę filmie widać, jak ratownicy delikatnie wyciągają pocisk ze ściany domu przy użyciu precyzyjnego sprzętu.

Nagranie pokazuje, że pocisk został ułożony na podnośniku i przywiązany do niego pomarańczową taśmą. Operator maszyny powoli wyciąga niewybuch z domu i ładuje go delikatnie na naczepę ciężarówki.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Bombardowania Czernihowa. Wcześniej rozminowano pocisk zapalający

To kolejne nagranie z rozminowywania niewybuchów, jakie w mediach społecznościowych zamieściło Państwowe Pogotowie Ratunkowe Ukrainy (GSChS). Jeden ze znalezionych pocisków zidentyfikowano jako odłamkową i zapalającą bombę odłamkową OFZAB-500. Jak podaje zespół zajmujący się badaniem konfliktów zbrojnych Conflict Intelligence Team, wcześniej takie bomby przewoził rosyjski Su-34, który 5 marca został zestrzelony nad Czernihowem.

Obejrzyj także: Rosja bombarduje szpital dziecięcy w Ukrainie. Relacja mera Żytomierza

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić