aktualizacja 

Brutalne nagranie z protestu w Rosji. Zatrzymany krzyczał z bólu

Nasilają się antywojenne protesty w Rosji. Na ulice wyszli m.in. mieszkańcy Moskwy czy Jekaterynburga. Policja brutalnie pacyfikuje jednak wszelkie przejawy obywatelskiej aktywności. Media obiegły nagrania, jak funkcjonariusze rozpędzają i aresztują demonstrantów.

Brutalne nagranie z protestu w Rosji. Zatrzymany krzyczał z bólu
Policja w Jekaterynburgu brutalnie zatrzymała jednego z protestujących (Twitter, Nexta)

24 lutego Federacja Rosyjska rozpoczęła zbrojną inwazję na Ukrainę. Część Rosjan sprzeciwia się jednak wojnie. W Moskwie zorganizowano pokojowy wiec, na którym obywatele protestowali przeciwko wysyłaniu na front żołnierzy i bombardowaniu ukraińskich obiektów cywilnych.

Rosyjscy funkcjonariusze brutalnie pacyfikują manifestacje

Media społecznościowe obiegło nagranie z moskiewskiej demonstracji. Na krótkim klipie widać, że wiec nie spodobał się władzom. Funkcjonariusze rozpędzili pokojowo protestujących mieszkańców.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Antywojenne demonstracje mają miejsce także poza stolicą. Część mieszkańców Jekaterynburga również postanowiła sprzeciwić się agresji na Ukrainę. W sieci pojawiło się wideo, jak mundurowi brutalnie zatrzymują jednego z demonstrantów.

Na filmie widać, jak grupa policjantów powala mężczyznę na ziemię. Ten zaczyna po chwili krzyczeć z bólu. Jeden z funkcjonariuszy dba jednak o to, żeby filmujący nie mógł uchwycić brutalnych scen i każe mu przejść w inne miejsce.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Antywojenne protesty w Rosji. Kolejne zatrzymania

To nie pierwsze aresztowania w Rosji w związku z inwazją na Ukrainę. Podczas jednego z protestów w Nowosybirsku funkcjonariusze zatrzymali niewielką grupę protestujących. Razem z nimi na komisariat trafił pies rasy mops i rower.

Z kolei 2 marca sieć obiegły zdjęcia dzieci aresztowanych za przyniesienie kwiatów i transparentów z antywojennymi hasłami pod ukraińską ambasadę w Moskwie. Jak poinformował jeden z rosyjskich reporterów, który także udostępnił zdjęcia, dzieci oraz ich matki spędziły noc na komisariacie.

Obejrzyj także: Ekspert ocenia rosyjską armię. "Popełniają podstawowe błędy"

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić