Wycinał drzewa w lesie. Nie żyje 68-latek
W piątek w miejscowości Zalesie (woj. lubelskie) doszło do tragicznego wypadku. 68-latek, który wykonywał w lesie prace związane z wycinką drzew został przygnieciony przez ciągnik rolniczy. Mężczyzna zginął na miejscu.
Źródło zdjęć: © Policja
Funkcjonariusze krasnostawskiej jednostki pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło w piątek przed południem w lesie, w okolicach miejscowości Zalesie.
68-letni mieszkaniec gminy Kraśniczyn wspólnie ze swoim 61-letnim bratem prowadził prace przy wycince drzew.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do wywrócenia się ciągnika ciągnącego kłodę drzewa. Maszyna przygniotła 68-letniego kierowcę, którego życia nie udało się uratować - relacjonuje policja.
Szczegóły i okoliczności wypadku badają policjanci pod nadzorem prokuratury.
Niestabilny rynek paliw. "Te ceny zostaną z nami na dłużej"
Źródło artykułu: o2pl