Wyjechał z salonu Lamborghini wartym ponad milion złotych. Rozbił je 20 minut później

Do zdarzenia doszło w hrabstwie Yorkshire w Anglii. Kierowca rozbił nowe Lamborghini warte 215 tysięcy funtów. Wydarzenie wzbudziło sensację wśród okolicznych mieszkańców. Na krótko przed zderzeniem doszło do problemów technicznych.

Luksusowy samochód został zniszczony 20 minut po wyjeździe z salonuLuksusowy samochód został zniszczony 20 minut po wyjeździe z salonu
Źródło zdjęć: © Twitter.com | WYP Roads Policing Unit
Ewelina Kolecka

Wypadek miał miejsce na skrzyżowaniu dróg nr 40 w Flushdyke i 39 w Durkar. Kierowca Lamborghini stracił panowanie nad pojazdem i awaryjnie zjechał na trzeci pas. W konsekwencji doszło do kolizji z furgonetką, która wjechała w tył drogiego auta.

Według "Daily Star" kierowca furgonetki odniósł poważne obrażenia głowy. Po wypadku doszło do zablokowania drogi i ponad godzinnego zatoru.

Rozbił Lamborghini po wyjeździe z salonu. Jak doszło do wypadku?

Funkcjonariusze policji na razie nie podali, jaka była bezpośrednia przyczyna awarii technicznej Lamborghini. To właśnie ona zmusiła kierowcę do zjazdu z dotychczasowego pasa i sprawiła, że nie był w stanie zapanować nad autem.

Zobacz też: Szczecin. Rowerem prosto w auto. Uderzył i próbował uciec

Rozbity samochód to model Lamborghini Hurucan Performante. Jego wartość wynosi około 215 tysięcy funtów, czyli ponad milion złotych. Ze względu na zainteresowanie wydarzeniem Richard Whitely, funkcjonariusz drogówki z Policji w Yorkshire, zamieścił zdjęcia z wypadku na Twitterze. Na końcu komentarza dodał hasztag #mógłpłakać, odnoszący się do pechowego właściciela auta.

To tylko samochód! Ale przy tej okazji 20-minutowy nowy Lamborghini, który zatrzymał się z powodu awarii technicznej na trzecim pasie, a następnie został uderzony od tyłu (...). #mógłpłakać – napisał Whitley na Twitterze.
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową