Wyniki eksperymentu ws. Igora Stachowiaka. Pokazali świadkom nagrania

Świadkowie oraz ojciec Igora Stachowiaka poznali wyniki eksperymentu procesowego, który przeprowadzono w ubiegłym roku w komisariacie we Wrocławiu. To tam w maju 2016 roku zmarł 25-latek, rażony wcześniej policyjnym paralizatorem.

Igor Stachowiak został zatrzymany w połowie maja ubiegłego roku na wrocławskim rynku.
Źródło zdjęć: © East News | East News
Arkadiusz Jastrzębski

Śledczy przedstawili protokół i zapis eksperymentu w siedzibie Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. W komunikacie prokuratura potwierdza tylko ten fakt, nie informując o szczegółach. Wyjaśniono tylko, że wyniki działań przeprowadzono na wniosek rodziny Stachowiaka. Wcześniej śledczy podawali, że eksperyment miał polegać m.in. na nagraniu filmów w miejscach, których nie obejmuje monitoring wrocławskiego komisariatu.

Szczegółów zaprezentowanych materiałów, ze względu na konieczność dochowania tajemnicy śledztwa nie mógł komentować też Maciej Stachowiak, ojciec zmarłego 25-latka.

- Posuwamy się do przodu - powiedział dziennikarzom w Poznaniu. Dodał, że czeka teraz na kolejne działania prokuratury.

Zobacz też: Sprawa Igora Stachowiaka. Śmierć na komisariacie

Jego zdaniem eksperyment w dużej mierze potwierdził wcześniejsze wnioski śledczych. - Zupełnie inny jest odbiór tam, na komisariacie, w miejscu gdzie został mój syn zamordowany, a inaczej się to ogląda na komputerze - mówił Stachowiak, zaznaczając, że sprawa śmierci syna jest dla niego "bardzo ciężka".

Igor Stachowiak został zatrzymany w połowie maja ubiegłego roku na wrocławskim rynku, bo miał być podobny do innego, poszukiwanego mężczyzny. Na komisariacie był przez funkcjonariuszy rażony paralizatorem, a jako przyczynę śmierci wskazano ostrą niewydolność krążeniowo-oddechową.

Wybrane dla Ciebie
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów