Nie żyje mężczyzna, który próbował uciec przed policjantami, skacząc z mostu w Londynie. Wcześniej jeden z funkcjonariuszy trzykrotnie potraktował go paralizatorem. Media społecznościowe obiegło wstrząsające nagranie ukazujące całe zajście.
12-latek zaatakował dwoje dzieci paralizatorem. Biegał za nimi z niebezpiecznym przedmiotem po opuszczonej fabryce mebli w Pabianicach (woj. łódzkie).
Do aresztowania doszło w mieście Tampa w stanie Floryda. Dziewczynka została oskarżona o to, że wniosła na teren szkoły broń. To były paralizatory, które 12-latka rozprowadzała wśród kolegów i koleżanek ze szkoły. Wiadomo, w jaki sposób weszła w ich posiadanie.
Policja aresztowała mężczyzny, który zaczepiał ludzi na ulicy w Częstochowie. Jednego z przechodniów poraził paralizatorem.
Funkcjonariusze zostali skazani na więzienie w zawieszeniu za bezprawne użycie paralizatora na komisariacie wobec mieszkańca Kołobrzegu. Do ponownego rozpatrzenia została skierowana kwestia niepouczenia zatrzymanego nastolatka o jego prawach.
Do tragedii doszło w Przecławiu. 30-latek zmarł po tym, jak podczas interwencji funkcjonariusze użyli wobec niego tasera. Kontrolę w sprawie zlecił szef MSWiA. Prokuratura umorzyła postępowanie nie dopatrując się "czynu zabronionego".
Ksiądz Andrzej A. w 2016 roku dotkliwie poraził mężczyznę paralizatorem. Sąd uznał jego winę i skazał na prace społeczne. Duchowny nie poniósł jednak konsekwencji swojego czynu.
Tragedia na Lubelszczyźnie. Po policyjnej interwencji zmarł 25-latek, który był rażony paralizatorem. Mężczyzna najprawdopodobniej był pod wpływem środków odurzających. Sprawę będzie badać prokuratura.
Proboszczowi sanktuarium na Górze Iglicznej (woj. dolnośląskie) nie spodobało się, że mężczyzna wszedł do świątyni z psem. We wtorek sąd skazał duchownego na dziesięć miesięcy prac społecznych.
Pod koniec lutego ma zakończyć się śledztwo związane ze śmiercią Igora Stachowiaka na komisariacie policji. Sebastian Chmielewski z Prokuratury Krajowej stwierdził, że obecnie są prowadzone "czynności poprzedzające zamknięcie śledztwa i skierowanie aktu oskarżenia".
Świadkowie oraz ojciec Igora Stachowiaka poznali wyniki eksperymentu procesowego, który przeprowadzono w ubiegłym roku w komisariacie we Wrocławiu. To tam w maju 2016 roku zmarł 25-latek, rażony wcześniej policyjnym paralizatorem.
Znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem - takie zarzuty postawiła policjantom prokuratura po tym, jak na jaw wyszły wydarzenia, które miały miejsce w Lublinie w trakcie Nocy Kultury.