Wypadek okazał się próbą zabójstwa. Wiemy, co z podejrzanym
Przed kilkoma dniami pod Bydgoszczą doszło do makabrycznego wypadku z udziałem dwóch aut. Sprawca tego zdarzenia został aresztowany na okres trzech miesięcy. Jak udało nam się dowiedzieć, obecnie znajduje się na oddziale psychiatrycznym zakładu karnego.
Do wypadku doszło 14 października na drodze krajowej numer 25 w Brzozie pod Bydgoszczą. 22-letni Krystian W., kierowca volkswagena passata nagle skręcił na przeciwległy pas i uderzył prawidłowo jadącego w mercedesa, którym jechała matka z dzieckiem. Cała czwórka poszkodowanych została przewieziona do bydgoskich szpitali.
Czytaj więcej: Brutalny atak na wójta. Szokujące sceny pod urzędem
Kierujący volkswagenem usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa podróżującej z nim kobiety, a także usiłowania zabójstwa z zamiarem ewentualnym osób z samochodu, w który uderzył - mówi o2.pl Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Jak dodaje prokurator Włodzimierz Marszałkowski z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz - Południe, Krystian W. decyzją sądu został aresztowany na okres trzech miesięcy. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Morderstwo drogowe. Jak karać pijanych kierowców? Mocne słowa na ulicy
Obecnie mężczyzna jest niezdolny do brania udziału w czynnościach procesowych. Znajduje się na terenie oddziału psychiatrycznego zakładu karnego. Czekamy na przeprowadzenie badania sądowo - lekarskiego i ocenę poczytalności. Na razie jest to niemożliwe i tu jest największa przeszkoda w kontynuacji postępowania - tłumaczy o2.pl prok. Marszałkowski.
Czytaj więcej: Zabójstwo Anastazji. Prokuratura czeka na ruch Greków
Śledczy biorą pod uwagę również kwestię obrażeń pokrzywdzonych. Na razie dysponują jedynie opinią sporządzoną w dniu przyjęcia do szpitala. Wiadomo, że 19-letnia pasażerka Krystiana W. ma złamaną nogę w okolicach kostki i śródręcze oraz "obrażenia w postaci niestabilnego złamania kręgosłupa".
Według naszych informacji, para mogła pokłócić się w czasie jazdy o wyjazd zagraniczny. Wiadomo, że kierujący autem nie godził się na niego.