Wypadł z dziewiątego piętra i wylądował na aucie. Prawdziwy cud

O wielkim szczęściu może mówić mężczyzna, który wypadł z dziewiątego piętra wieżowca w Jersey City w stanie New Jersey. Jakimś cudem po wylądowaniu na samochodzie udało mu się przeżyć.

Świadek sfotografował mężczyznę po upadku z wysokościŚwiadek sfotografował mężczyznę po upadku z wysokości
Źródło zdjęć: © Instagram

Szczegóły sprawy przedstawił portal nypost.com. W amerykańskim mieście Jersey City w stanie New Jersey doszło do niebywałej sytuacji. 6 października mężczyzna wypadł z dziewiątego piętra wieżowca i wylądował na zaparkowanym na ulicy samochodzie osobowym. Świadkiem zdarzenia była 21-letnia Christina Smith.

Usłyszałam wielkie bum i na początku nie sądziłam, że to osoba. Tylna szyba samochodu właśnie pękła — eksplodowała - powiedziała portalowi nypost.com Smith.

O dziwo mężczyzna przeżył upadek z dużej wysokości. Wywołało to spore zdziwienie u przechodzącej obok 21-latki. Poszkodowany, krzycząc wstał ze zniszczonego auta z kontuzjowaną ręką i nieświadomy zapytał, co się stało. Christina Smith niezwłocznie poinformowała o zdarzeniu służby ratunkowe, a następnie wykonała kilka zdjęć poszkodowanemu i zniszczonemu bmw.

Facet podskoczył i zaczął krzyczeć. Jego ramię było skręcone. Pomyślałam: "O mój Boże!" Byłam zszokowana. To działo się jak w filmie - relacjonowała Christina Smith.

Mężczyzna został przetransportowany karetką pogotowia do szpitala. Świadkowie od razu zauważyli u niego poważnego obrażenia ramienia. Kolejnego dnia poinformowano, że jego stan określa się jako krytyczny. Nie wiadomo dlaczego 31-latek przebywał w wysokim budynku. Ustalono, że nie był pracownikiem żadnego z tamtejszych biur. 31-latek odmówił podania funkcjonariuszom swojego nazwiska i od czwartkowego popołudnia nie chce współpracować. Zapewne wypadek poszkodowanego zamortyzował samochód i gruba puchowa kurtka, w którą był ubrany.

Pomyślałam, dzięki Bogu, że prawdopodobnie pomogło mu to, że miał na sobie puchową kurtkę - powiedziała 21-latka.
Auto zostało mocno zniszczone
Auto zostało mocno zniszczone © Instagram

Powodem upadku z wysokości mężczyzny była próba samobójcza. Policja przeprowadziła dochodzenie i wykluczyła udział osób trzecich w zdarzeniu. Poszkodowany może mówić o sporym szczęściu, gdyż w ostatnich latach ludzie ginęli po upadkach z niższych wysokości. Jeden z naocznych świadków przyznał, że 31-latek wpadł do auta przez szyberdach. Gdy wysiadł z wraku i upadł na ziemię przechodnie starali się go unieruchomić, aby ten nie pogłębił swoich ran.

Wpadł do samochodu przez szyberdach, potem wysiadł z samochodu i upadł na ziemię. Próbował wstać, ale ludzie próbowali zmusić go, żeby się nie ruszał. "Nie wiesz, jak bardzo jesteś ranny". Więc został tam, dopóki nie przyjechała policja i karetki pogotowia. Powtarzał: "Zostaw mnie w spokoju, chcę umrzeć" - opowiedział 50-letni świadek zdarzenia.

SAMOBÓJSTWO? DEPRESJA?

Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Ironiczny wpis pod adresem Czarnka. Poseł Porozumienia tłumaczy

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala