Wyścig z czasem o życie Igi. Policjanci ruszyli na ratunek
Funkcjonariusze z Sulęcina wsparli rodziców w szybkim przewiezieniu ich rocznej córeczki do szpitala. Dzięki błyskawicznej interwencji dziewczynka otrzymała pomoc medyczną. To kolejny przykład, gdy sulęciński dzielnicowy wykazał się zaangażowaniem w ratowanie zdrowia i życia mieszkańców.
Najważniejsze informacje
- Policjanci z Sulęcina pomogli rodzicom w dotarciu do szpitala.
- Roczna dziewczynka wymagała pilnej pomocy medycznej.
- Funkcjonariusze szybko zareagowali na sytuację.
Dynamiczna akcja na drodze
Młodszy aspirant Piotr Sławiak oraz posterunkowa Marcelina Helińska patrolowali drogę wojewódzką numer 138. W pewnym momencie ich uwagę zwrócił samochód jadący z dużą prędkością. Jego kierowca gwałtownie się zatrzymał i podbiegł do funkcjonariuszy, by zapytać o drogę do najbliższego szpitala. W pojeździe znajdowała się kobieta trzymająca na rękach wpółprzytomną, roczną dziewczynkę.
Jak poinformowała młodszy aspirant Klaudia Biernacka z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie, rodzice dziecka byli przyjezdni, nie znali okolicy. Funkcjonariusze bez wahania podjęli decyzję, by pomóc rodzinie – natychmiast ruszyli w kierunku szpitala, pilotując samochód. Po trzech kilometrach dotarli na miejsce, gdzie już czekał personel medyczny gotowy przejąć małą pacjentkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zawrócił pod prąd. Nie wiedział, że jedzie policja
Młodszy aspirant Piotr Sławiak nie czekał ani chwili – wziął dziewczynkę na ręce i pobiegł z nią prosto na szpitalny oddział ratunkowy. Dzięki jego szybkiej i zdecydowanej reakcji mała Iga otrzymała natychmiastową pomoc. To kolejny przykład zaangażowania sulęcińskiego dzielnicowego w ratowanie ludzkiego życia i zdrowia.
Piotr Sławiak wielokrotnie udowadniał swoje oddanie służbie i odwagę. "Wcześniej między innymi pomógł mężczyźnie w kryzysie psychicznym, ewakuował mieszkańców bloku, gdy jeden z lokatorów groził wysadzeniem budynku, odnalazł zaginionego 82-latka, obezwładnił napastnika usiłującego podpalić motel, a w czasie wolnym od służby zatrzymał sprawcę kradzieży" – przypomina młodszy aspirant Klaudia Biernacka.