Zaatakował taksówkarza nożem w Krakowie. Sprawca uciekł
W Krakowie doszło do ataku na taksówkarza, który został ugodzony nożem przez jednego z klientów. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, a policja prowadzi obławę. Poszkodowany kierowca ma kilka ran ciętych. - Został zabrany do szpitala - powiedziała w rozmowie z nami podinsp. Katarzyna Cisło.
W piątek, 22 sierpnia, po godzinie 17:00 na alei Pokoju, w pobliżu Tauron Areny w Krakowie, doszło do dramatycznych wydarzeń. Pasażer jednej z taksówek zaatakował kierowcę ostrym narzędziem, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Na poboczu zatrzymała się taksówka, z której wyskakuje dwóch mężczyzn. Jeden ucieka, drugi natomiast osuwa się na ziemię, traci przytomność, ma rany cięte, rany kłute - opisała w rozmowie z portalem o2.pl podinsp. Katarzyna Cisło z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak na taksówkarza w Krakowie
Poszkodowanym okazał się taksówkarz, obcokrajowiec. - Został zabrany do szpitala, zaopatrzony. Jego stan jest stabilny - przekazała rzeczniczka policji.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że sprawcą ataku był pasażer taksówki. Trwa intensywna obława. - Bardzo duże siły zostały zaangażowane - podkreśliła podinsp. Katarzyna Cisło. Funkcjonariusze przesłuchali już świadków zdarzenia, a zabezpieczony materiał dowodowy ma pomóc w szybkim zatrzymaniu napastnika.
Zabezpieczono już monitoring, będziemy go przeglądać pod kątem ustalenia tożsamości sprawcy - powiedziała nam podinsp. Katarzyna Cisło.
Na miejscu zdarzenia przez wiele godzin pracowali policjanci. Funkcjonariusze zabezpieczyli samochód, który został przetransportowany na policyjny parking w celu szczegółowych oględzin.
Atak nożownika w Chorzowie
To nie jedyny taki przypadek w Polsce tego dnia. Również w piątek, w Chorzowie (woj. śląskie), doszło do ataku nożownika. Pomimo podjętej reanimacji, poszkodowany nie przeżył. Sprawca został obezwładniony przez świadków, a następnie zatrzymany przez policjantów.