Zablokowała ulicę we Wrocławiu. "Jestem krzakiem w płonącym lesie"

330

Osoby jadące w poniedziałek rano ulicą Kozanowską w Poznaniu musiały się zmierzyć z pewnymi komplikacjami. Na środku jednej z głównych ulic miasta usiadła kobieta. Miała ze sobą transparent "Jestem krzakiem w płonącym lesie". Dopiero po godzinie kobietę z jezdni znieśli policjanci.

Zablokowała ulicę we Wrocławiu. "Jestem krzakiem w płonącym lesie"
Samotna aktywistka zablokowała ulicę we Wrocławiu (Facebook)

W poniedziałek około godziny 7:00 rano pas ruchu na ulicy Kozanowskiej we Wrocławiu zablokowała aktywistka z ruchu Extinction Rebellion Youth. Miała na sobie dwustronny baner. Z jednej strony widniał napis "Jestem krzakiem w płonącym lesie", a z drugiej: "Brak czasu na bierność w katastrofie klimatycznej".

Zdania te mają przypomnieć nam o tym, że jako ludzie jesteśmy zależni od ekosystemów, w których żyjemy i sami je niszczymy - wyjaśniła Dominika Krzyżańska z Extinction Rebellion Youth Wrocław, cytowana przez "Gazetę Wrocławską".

Według przedstawicielki ruchu był to spontaniczny protest, nazwany "Krzewy Kozanowskie". Działania aktywistki - jak podkreśla Krzyżanowska - nie skupiały się na żadnej lokalnej sprawie, a miały na celu obronę klimatu na całym świecie.

Demonstracja trwała około godziny. Po tym czasie na miejscu pojawili się policjanci, którzy znieśli protestującą na chodnik i wylegitymowali ją. Oprócz tego skierowali do sądu wniosek o ukaranie z kodeksu wykroczeń. Kobiecie może grozić do 500 zł grzywny.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Polityk PiS wsparł fundację Owsiaka. Skąd niechęć TVP do WOŚP?
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić