Tak TVP3 Opole pokazało Gdańsk. Dziennikarka: "Czuję się oszukana"

144

TVP3 Opole pokazało reportaż z cyklu "Mroczne dzielnice", w którym w negatywnym świetle pokazało gdańskie dzielnice Orunia i Nowy Port. Film wywołał krytykę nie tylko radnych tych dzielnic, ale i dziennikarki, która wzięła udział w nagraniu.

Tak TVP3 Opole pokazało Gdańsk. Dziennikarka: "Czuję się oszukana"
Jedna z dzielnic Gdańska, którą w niekorzystnym świetle pokazano w TVP (Wikimedia Commons, TVP)

4 stycznia w TVP3 Opole ukazał się film o gdańskich dzielnicach Orunia i Nowy Port. Jest częścią dużego cyklu "Mroczne dzielnice", gdzie pokazano różne miasta Polski, m.in. Wrocław, Katowice, Białystok, Warszawę, Częstochowę i Kraków.

"Na obrzeżach suche spalone ciasto"

Film wywołał falę krytyki wśród mieszkańców i samorządów tych miast. Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęły już skargi na reportaże od prezydentów Wrocławia i Katowic. Ostatni reportaż oburzył radnych gdańskich dzielnic Orunia i Nowy Port.

Bieda, meliny, zbrodnie, przemoc, historia, wykluczenie. Orunia i Nowy Port to dwie dzielnice Gdańska uważane przez lata za najbardziej mroczne i najbardziej niebezpieczne. Ta opinia, choć mocno już zwietrzała, utrzymuje się do dziś [...] Miasto przypomina przez to pizzę - wszystko to co najlepsze ma w środku, a na obrzeżach suche, spalone ciasto - mówi autor filmu.

Dziennikarka oskarża TVP o manipulacje

W reportażu przytoczone są też wypowiedzi dziennikarki Radio Gdańsk, Marzeny Bakowskiej, która mówi się o tych dzielnicach i ich mieszkańcach tylko negatywne rzeczy. Dziennikarka jednak twierdzi, że wcale tak nie było.

Po emisji Bakowska oskarżyła autora filmu o manipulacje, nieuczciwość. - Stanowczo odcinam się od prezentowanej przez autora filmu tezy, powielanych w nim stereotypów i protestuję przeciwko manipulacji, jakiej dopuścił się Ośrodek TVP Opole podczas produkcji filmu — napisała na Facebooku.

Czuję się oszukana i rozgoryczona z powodu jawnego aktu manipulacji, jakiego padłam ofiarą. Żałuję, że zaufałam twórcom materiału. Nie dziwię się, że widzowie reagują oburzeniem. To zły merytorycznie i krzywdzący dla mieszkańców film - dodała.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

"To takim dzielnicom nie pomaga"

Radni tych dzielnic oskarżają autorów o nieprawdziwe informacje. - Statystyki policji pokazują, że nasza dzielnica jest bezpieczna, a czasy, kiedy była dzielnicą drugiej kategorii, już się dawno skończyły — mówi "Gazecie Wyborczej" Łukasz Hamadyk, przewodniczący zarządu Rady Dzielnicy Nowy Port, związany z PiS.

Od wielu lat pracujemy nad tym, żeby obraz dzielnicy się zmienił, angażujemy mieszkańców w różne działania, walczymy ze stereotypami. Zastanawiam się, dlaczego akurat naszą dzielnicę TVP Opole pokazało jako tę najgorszą? Czemu ma służyć taki cykl? To takim dzielnicom nie pomaga - ubolewa radny.

"To nie są filmy promo Urzędu Miasta"

"Wyborczej" udało się poznać też stanowisko autora, który nie rozumie, dlaczego reportaż wywołuje tak duże oburzenie. - Pragnę zwrócić uwagę na pomijaną w tym zacietrzewieniu oczywistość. Otóż ten cykl ma określony tytuł i formułę. To nie są filmy promo Urzędu Miasta. To "Mroczne dzielnice", które opierają się na opowieściach, jakie nie wzięły się znikąd - pisze Zbigniew Górniak.

Szanuję patriotyzm lokalny, ubolewam jednak nad tym, jak bardzo marketingowy styl myślenia zdominował postrzeganie świata przez niektórych miejskich aktywistów - dodaje.

Dwa tygodnie temu Rada Etyki Mediów uznała, że odcinek "Mrocznych dzielnic" dotyczący katowickiej dzielnicy Załęże naruszał zasady etyki dziennikarskiej.

Zobacz także: TVP nie wspiera WOŚP. "Napiszę list do prezesa"
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić