Zaciągnął do lasu i kazał kopać sobie dół. 30-latek szybko tego pożałował

Najpierw do policyjnego aresztu, a następnie przed oblicze prokuratora trafił 30-latek z Puław, który na ulicy zaczepił przechodzącego obok 24-latka, a następnie pobił go i groźbami próbował zmusić do kopania sobie dołu w lesie. Agresor usłyszał dwa zarzuty i został objęty policyjnym dozorem.

Zaciągnął do lasu i kazał kopać sobie dół. 30-latek szybko tego pożałowałAgresor usłyszał dwa zarzuty i został objęty policyjnym dozorem.
Źródło zdjęć: © Policja
61

Do zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór (7 listopada) na ulicy Jaworowej w Puławach. Z relacji świadków i uczestników wynika, że na chodniku mijało się kilku mężczyzn. Dwóch z nich, przez nieuwagę zderzyło się ze sobą. Od tego zaczęła się kłótnia.

W pewnym momencie 24-latek, który szedł sam został uderzony w twarz przez 30-latka. Mimo, że mężczyzna próbował się bronić, to nie miał szans w starciu ze starszym od siebie.

Agresor, który najpierw miał uderzać go pięściami po twarzy, w pewnym momencie chwycił puławianina za ramię i zagroził mu pozbawieniem życia jeśli nie pójdzie do pobliskiego lasu, wykopać sobie "dołek" - relacjonuje komisarz Ewa Rejn-Kozak z KPP Puławy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Centrum Przesiadkowe czy imprezowe? Mieszkańcy Bierunia mają dosyć

Pokrzywdzony nie poddał się woli napastnika, natomiast zatrzymał się przejeżdżający obok kierowca, który udzielił mu pomocy i wezwał policję.

Pobity 24-latek trafił do szpitala, a policjanci rozpoczęli czynności w sprawie uszkodzenia jego ciała. Do sprawy włączyli się kryminalni, którzy zatrzymali 30-latka podejrzanego o spowodowanie u puławianina obrażeń.

Po przesłuchaniu pokrzywdzonego, świadków oraz zebraniu innych dowodów w sprawie, funkcjonariusze przedstawili 30-latkowi dwa zarzuty - uszkodzenia ciała oraz zmuszania do określonego zachowania.

Podejrzany został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Puławach. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym. 30-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 16.05.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 16.05.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wnuczka próbowała zabić babcię. Ujawniono szczegóły ataku
Wnuczka próbowała zabić babcię. Ujawniono szczegóły ataku
4-latek wpadł do studni. Nie przeżył. Władze przedszkola usłyszały zarzuty
4-latek wpadł do studni. Nie przeżył. Władze przedszkola usłyszały zarzuty
Pojawiły się już w Polsce. Ekspert: "Ciepły dom czy auto nie wystarczą"
Pojawiły się już w Polsce. Ekspert: "Ciepły dom czy auto nie wystarczą"
Zrozumiał, że go rozpoznali. Tak zareagował. Akcja policji w Małopolsce
Zrozumiał, że go rozpoznali. Tak zareagował. Akcja policji w Małopolsce
Amerykańskie media: Może powstać reality show dla imigrantów
Amerykańskie media: Może powstać reality show dla imigrantów
Kłótnia dzieci na placu zabaw w Gdańsku. Białorusin usłyszał zarzuty
Kłótnia dzieci na placu zabaw w Gdańsku. Białorusin usłyszał zarzuty
Oto co zrobił kierowca ciężarówki. Internauci aż się zagotowali
Oto co zrobił kierowca ciężarówki. Internauci aż się zagotowali
Fajerwerki w centrum miasta. Kibice "trollowali" wrogów
Fajerwerki w centrum miasta. Kibice "trollowali" wrogów
Było ich aż 140 sztuk. Leśniczy aż zdębiał
Było ich aż 140 sztuk. Leśniczy aż zdębiał
Kierowca bmw wyjechał na "czołówkę". Oto efekt
Kierowca bmw wyjechał na "czołówkę". Oto efekt
Reporterzy myśleli, że to Lamine Yamal. Tymczasem to fortel
Reporterzy myśleli, że to Lamine Yamal. Tymczasem to fortel