"Zadajecie mnóstwo pytań". Andrzej Duda aż się zirytował
Prezydent Andrzej Duda zdecydował się udzielić wywiadu Krzysztofowi Stanowskiemu i Robertowi Mazurkowi z Kanału Zero. Dziennikarze zasypali głowę państwa pytaniami, a ich ilość aż go przytłoczyła. "Zadajecie mi mnóstwo pytań, musicie dać mi trochę przestrzeni" - stwierdził w pewnej chwili.
W rozmowie padło wiele trudnych pytań, które dotyczyły różnych obszarów działalności prezydenta, które stawiały głowę państwa w dość kłopotliwym położeniu. Jednym z pierwszych poruszonych tematów było łamanie praworządności. Robert Mazurek zasugerował, że to decyzja prezydenta o nie zaprzysiężeniu trzech prawidłowo wybranych sędziów Trybunału Konstytucyjnego leży u podłoża całego problemu.
Prezydent uznał, że nie mógł tego zrobić, bo w jego opinii zostali oni wybrani z naruszeniem prawa.
Nie zabrakło również trudnych pytań o ewentualną rosyjską agresję na Polskę. Prezydent podkreślił, że dla niego najważniejsze jest bezpieczeństwo kraju. Dziennikarze zapytali wprost, czy widząc to, co dzieje się obecnie w naszym kraju, Rosja nie uzna naszej słabości? Prezydent przyznaje, że "to bardzo zła sytuacja, że są w naszym kraju spięcia". Zwrócił jednak uwagę na to, że mają miejsce w kwestiach wewnętrznych, natomiast w sprawach międzynarodowych "zachowana jest stabilność".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koalicja ma plan na TK. Poseł o kulisach operacji
Panowie, panowie chwileczkę. Zadajecie mi mnóstwo pytań, a tak naprawdę one trochę łamią ten wątek początkowy. Przepraszam, ale musicie mi dać trochę przestrzeni, żebym ja mógł się wypowiedzieć i żebym mógł pociągnąć swoją myśl i pokazać pewne tło - powiedział w pewnej chwili prezydent, który poczuł się przytłoczony ilością pytań.
Prezydent w ogniu trudnych pytań
Powyższe słowa prezydenta Dudy poprzedziły nie tylko pytania o Rosję i praworządność, ale także te, na temat mandatów Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego oraz zapowiedzi prezydenta o wetowaniu kolejnych ustaw, przy których obaj politycy nie będą dopuszczani do obrad.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
GODZINA ZERO #2 - ANDRZEJ DUDA WYWIAD - STANOWSKI I MAZUREK
Duda potwierdził, że wokół tej sprawy istnieje "poważny konflikt prawny, gdzie są dwa zdecydowanie różne stanowiska i ten problem musi zostać w jakiś sposób rozstrzygnięty". Prezydent dodał również, że jego zdaniem ten spór może rozstrzygnąć jedynie Trybunał Konstytucyjny.
Andrzej Duda zapowiedział, że uzna wyrok TK w tej sprawie, na co Mazurek odpowiedział, że pewnie dlatego, że prezydent "spodziewa się, jaki będzie wyrok". Prezydent zaprzeczył.