Zaginął 28 lat temu. Znaleźli perfekcyjnie zachowane zwłoki
Po niemal trzech dekadach od tajemniczego zaginięcia, odnaleziono ciało turysty, który zaginął w 1997 roku w rejonie alpejskiego lodowca w Pakistanie. Makabrycznego, lecz przełomowego odkrycia dokonali wspinacze, którzy natknęli się na częściowo odsłonięte szczątki podczas przemierzania topniejącego lodowca.
Zaginął 28 lat temu. Znaleźli perfekcyjnie zachowane zwłoki
Ciało turysty, który zaginął prawie 30 lat temu, zostało odnalezione w lodowcu w stanie niemal idealnym. Tajemnica, która rozpoczęła się w 1997 roku, została wreszcie rozwiązana.
Ciało, wciąż ubrane w odzież z lat 90., było doskonale zakonserwowane przez lód. Obok znaleziono również osobiste przedmioty, w tym aparat fotograficzny, dokumenty tożsamości oraz mapę. Wszystko wskazuje na to, że turysta zginął w wyniku upadku lub załamania się lodowca, co uniemożliwiło jego odnalezienie przez wiele lat.
Dzięki nowoczesnym technologiom identyfikacyjnym, w tym analizie DNA, szybko potwierdzono tożsamość mężczyzny - był to 33-letni obywatel Niemiec, który w 1997 roku wybrał się samotnie na wyprawę w Alpy i zaginął bez śladu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy w polskim mieście. Trwa wyjątkowa impreza. "Przyjeżdżamy od 10 lat"
Mimo szeroko zakrojonych poszukiwań prowadzonych wówczas przez lokalne służby, nie udało się odnaleźć żadnych śladów jego obecności.
To, co zobaczyłem, było niewiarygodne. Ciało było nienaruszone, a ubrania nie były nawet podarte - powiedział świadek zdarzenia.
33-letni Naseeruddin miał żonę i dwoje dzieci. W dniu zaginięcia podróżował konno z bratem Kathiruddinem. Policja wyjaśniła, że rodzinny konflikt skłonił obu mężczyzn do wspólnego wyjazdu.
Według relacji brata, dotarli do tzw. Doliny Dam w dniu zaginięcia Naseeruddina. Po południu wszedł do jaskini i już z niej nie wyszedł. Kathiruddin i inni poszukiwali go bezskutecznie.
Region Kohistan, gdzie go znaleziono, jest znany z pastwisk, jezior i lasów, będących ulubionym miejscem sezonowym dla lokalnych pasterzy.
Podobna historia miała miejsce w Peru, gdzie w zeszłym roku odnaleziono zmumifikowane ciało wspinacza Williama Stampfla, który zaginął 22 lata wcześniej po lawinie na górze Huascaran.
Zmiany klimatyczne ujawniają przeszłość
W ostatnich latach lodowce topnieją w alarmującym tempie, co prowadzi nie tylko do katastrof klimatycznych, ale również do niespodziewanych odkryć z przeszłości. Tylko w ostatniej dekadzie odnaleziono kilka podobnych przypadków - zaginionych alpinistów, turystów czy nawet wraki samolotów, które przez dziesięciolecia spoczywały pod grubą warstwą lodu.
