Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Miał 88 lat.

Zmarł papież Franciszek

Jakub Artych
Jakub Artych | 
aktualizacja 

Zaginięcie Beaty Klimek. Policja przed domem Jana Klimka

92

Jak podaje "Fakt", w środę rano, 26 marca, przed domem Jana Klimka w Poradzu (woj. zachodniopomorskie) pojawiły się oznakowane i nieoznakowane radiowozy policji oraz koparka. Oprócz mundurowych, pod domem Klimka pojawił się także prokurator.

Zaginięcie Beaty Klimek. Policja przed domem Jana Klimka
Zaginięcie Beaty Klimek. Przed domem Jana Klimka zaroiło się od policji (Facebook, Wikimedia Commons)

Około godziny 7:00 przed posesją Jana i Beaty Klimków zjechały się liczne policyjne wozy. - Są samochody oznakowane i nieoznakowane, a także koparka - przekazała osoba z bliskiego otoczenia zaginionej Beaty Klimek.

Jak podaje "Fakt", działania policji mogą mieć związek z badaniem wariografem, któremu została poddana niedawno Agnieszka B., partnerka Jana Klimka. Kobieta w rozmowie przyznała, że było to badanie procesowe na zlecenie prokuratury.

Jestem niewinna, to dlaczego miałam się nie poddać badaniu? To było badanie procesowe na zlecenie prokuratora. Byłam badana jako świadek, nie znam jeszcze wyniku, bo czeka się na niego około dwóch tygodni. Rodzice Jana również zostaną zbadani w najbliższych dniach. Robimy to po to, żeby dali nam już spokój - policja, prokuratura i chodzi też o społeczność - powiedziała "Faktowi" pani Agnieszka.

Oprócz policji, pod domem Jana Klimka pojawił się także prokurator. - Policja na zlecenie i pod nadzorem prokuratora prowadzi czynności (na posesji Beaty Klimek - red.), w tym przeszukanie terenu. Będą prowadzone działania z użyciem sprzętu do prac ziemnych - powiedziała gazecie.pl prok. Małgorzata Wojciechowicz.

Jak podkreśla dziennikarz "Uwagi" Jakub Dreczka, obecna na miejscu siostrzenica zaginionej podkreśliła, że bliscy liczą na przełom w sprawie. Według niej oznacza to, że śledczy chcą sprawdzić hipotezę, według której ciało Beaty Klimek znajduje się właśnie na terenie nieruchomości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 78-latek próbował "wysadzić" stację paliw

Tajemnicze zaginięcie Beaty Klimek

Beata Klimek, 47-letnia mieszkanka wsi Poradz, zaginęła 7 października 2024 r. Po odprowadzeniu dzieci na autobus, nie dotarła do pracy w Łobzie. Jej samochód pozostał na posesji.

Beata Klimek i jej mąż rozstali się po 26 latach małżeństwa. Jak informuje "Fakt", mężczyzna związał się z nową partnerką i ponad rok temu wyprowadził się z domu. Sąd Okręgowy w Szczecinie wydał dwa postanowienia dotyczące rozwodu Beaty Klimek. Zmienił wysokość alimentów na dzieci na 1 tys. zł na dziecko i zawiesił postępowanie rozwodowe do czasu zakończenia śledztwa.

Media podkreślają, że jednym z podejrzanych osób jest mąż kobiety, który jednak zaprzecza jakimkolwiek związkom z zaginięciem żony.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Klaudia zginęła w wypadku. Poruszające, jak żegna ją szkoła
Jest najmłodszym kardynałem. Będzie wybierał papieża
Karmiła piersią na weselu. Tak zareagowali przyjaciele. "To bolało"
Koszmar na Malediwach. Rosjankę chwycił rekin. "Ból niewyobrażalny"
Sceny z festiwalu. Byk wpadł w tłum gapiów
Zabili jej syna. Tak wspomina rozmowę z papieżem. "Odczuł nasz ból"
Siedział na szlaku i ogryzał patyk. Niezwykłe nagranie z Tatr
Papież Franciszek nie żyje. Ekspert o następcy: "Człowiek środka"
"Szczekanie NATO", "wielka Rosja" i "zbyt dużo gejów". Po słowach papieża wrzało
Co dalej ze zmianami papieża Franciszka? "Zaskoczyła nas jego śmierć"
Lany poniedziałek w 2000 roku. Dziś Polska byłaby oburzona takim zachowaniem
Kluczowe cytaty papieża. Mówił o wojnie, homoseksualistach, migrantach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić