aktualizacja 

Zakaz przyłbic? Zaskakujące doniesienia

349

W nowym projekcie ustawy przeciwdziałającej rozprzestrzenianiu się koronawirusa austriacki rząd przewiduje zakaz noszenia przyłbic. Pojawia się coraz więcej głosów, że nie jest to wystarczająca ochrona.

Zakaz przyłbic? Zaskakujące doniesienia
(Getty Images)

W związku ze zwiększającą się liczbą zakażeń koronawirusem Austria wprowadza nowe obostrzenia. Jednym z nich ma być zakaz noszenia samych przyłbic i miniprzyłbic (np. takich na sam podbródek).

Pojawiły się głosy, że przyłbice nie stanowią wystarczającej ochrony. Jak donosi "Kurier", ustawa przewiduje nakaz noszenia zakrycia nosa i ust "ściśle przylegającego do twarzy". Dlatego klasyczna maseczka jest obowiązkowa.

Przyłbica może stanowić jedynie dodatkową ochronę. Pod nią będzie musiała być maseczka.

Czy przyłbice chronią?

Japońscy badacze postanowili sprawdzić poziom ochrony przyłbicy za pomocą superkomputera. Okazało się, że większość wydychanych z ust kropel i tak przedostanie się poza przyłbicę.

Podczas kaszlu lub kichania część kropel zatrzyma się na przyłbicy. Znacząca część z kolei wydostanie się poza przyłbicę, a reszta bez problemu ścieknie. Przeprowadzono już wiele badań na ten temat i naukowcy są jednego zdania - przyłbica nie jest wystarczającym środkiem ochrony.

Aby uniknąć zakażenia i rozprzestrzeniania się COVID-19, niezbędne okazują się maseczki. Trzeba pamiętać również o częstej dezynfekcji rąk oraz utrzymaniu dystansu społecznego.

Zobacz także: Co z maseczką w busie, taksówce, samolocie? Rzecznik policji rozwiewa wątpliwości
Autor: MMC
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić